logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justyn
"Big bang"
materiał własny
 


"Big bang"

Mój osiemnastoletni wnuczek twierdzi, że świat powstał przez wielki wybuch kosmiczny, a nie ręką Boga, jak mówi Pismo Święte.

Pismo Święte nie jest podręcznikiem naukowym i nigdy nie rościło sobie takiego prawa. Rozwiązanie tajemnic przyrody jest zadaniem rozumu i nauk przyrodniczych. One są wystarczającym autorytetem w sprawach doświadczalnych naszymi zmysłami. Rozum nazywamy światłem naturalnym, gdyż rozjaśnia nam tajniki przyrody.

Dziś, gdy człowiek umieszcza w przestworzach laboratoria naukowe, teleskopy, radary i instrumenty pomiarowe, uczeni starają się rozwiązać również zagadkę, którą poruszył wnuczek: Jak powstał świat? Jedna z hipotez mówi właśnie, że świat powstał w wyniku tzw. "big bang", czyli kosmicznego wybuchu materii. Hipoteza ta jest jedynie przypuszczeniem, a nie poglądem naukowo sprawdzonym.

Hipoteza "big bang" nie podważa wiary w Stwórcę wszystkiego, przeciwnie: potwierdza ją, gdyż przyjmuje, że materia istniała przed zorganizowaniem świata, a to oznacza, że musiał istnieć Stwórca, który stworzył ja z nicości, a następnie tę bezkształtną masę zróżnicował, stwarzając z niej rodzaje, gatunki gadów, owadów, zwierząt, ludzi. Materia nieorganiczna natomiast przybrała różne formy - formę wody, ziemi, powietrza. Wyniki nauk przyrodniczych pogłębiają naszą wiarę, podziw i uwielbienie dla Stwórcy wszechświata.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
ks. Roman Słupek SDS
Czym różni się Kościół polskokatolicki od rzymskokatolickiego? Ksiądz polskokatolicki; jak nim zostać? Czy to jeszcze jest powołanie? Czy nie jest to sprzeciw przeciwko wierze i Kościołowi założonemu przez Jezusa? Czy może spełniać to samo zadanie co Kościół rzymskokatolicki? Czy jest legalny? (Boguś).
 
Arkadiusz Szczepaniak
Bywa, że komuś wymknie się jakieś: „Idź do diabła!”, „A niech cię szlag trafi” czy choćby: „Jesteś diabeł, nie dziecko”. Mimo iż świadomie nie życzymy komuś zła – przez takie słowa też uchylamy furtkę złemu. Podobne skutki mają przekleństwa używane jako wulgaryzmy, którymi „ubarwiamy” swoje wypowiedzi. W naszej refleksji skupimy się jednak na przekleństwie jako złorzeczeniu. 
 
Monika Białkowska
Teoretycznie wiemy, że żadna modlitwa nie daje nam gwarancji spełnienia naszych życzeń. A jednak prędzej czy później łapiemy się na tym, że tego właśnie chcemy. Sięgamy po najróżniejsze narzędzia modlitwy, obliczając je „skutecznością”. Liczymy, że tym razem nie może się nie udać, że Bóg nie będzie już miał wyjścia. Że tym razem Jego wola przychyli się do naszej. W ten sposób modlitwa staje się magią. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS