logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Ilony, Jerzego, Wojciecha – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
"Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi"
materiał własny
 


"Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi"

Nie wiem, czy dobrze się modlę. Coś mnie odpycha od wielomóstwa. Wole raczej cicho usiąść w kościele i zatopić się w myślach o Bogu. Ale czy to wystarczy?

W zupełności. Jezus bowiem powiedział: "Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomóstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich" (Mt 6, 7). Modlitwa nie powinna być monologiem, a przy wielomówności bardzo często zaczyna się monologiem i nim się kończy. Modlitwa to przede wszystkim wsłuchiwanie się w to, co mówi do nas Bóg. On ma więcej do powiedzenia nam niż my dla Niego. Cyprian Norwid powiedział: "Mówiłem pacierz potężnym milczeniem". Zrozumiał, że najpiękniejsze słowo, które chciałby powiedzieć Bogu, byłoby za małe.

Tyle razy słyszymy w czasie Mszy świętej wezwanie: "Módlmy się", a po tym wezwaniu następuje cisza. Czy wypełniamy tę ciszę? Czy wiemy, co wtedy robić? "Módlmy się" to nie znaczy tylko mówmy pacierz. Często spotykamy się z tym, że gdy zachęcamy do modlitwy innych, oni wypowiadają nauczone formułki. Módlmy się najprostsza myślą i słowem, ale szczerym, żywym, własnym. Módlmy się radością i cierpieniem. Módlmy się ciszą i pieśnią. Módlmy się pięknem kwiatów, pól dojrzewających w słońcu, falą jezior. Módlmy się pracą i wypoczynkiem, spotkaniem z ludźmi. "Módlmy się!" Po tych słowach kapłana podczas Mszy świętej świątynię wypełnia cisza. Nasze dusze nie próżnują. Zbliżają się, szukają Tego, który jest celem, który jest sensem życia, który jest miłością.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Niedawno czytałem tekst, w którym autor zacytował dekret Soboru z Florencji z r. 1439 o ty,. że przynależność do Kościoła katolickiego jest absolutnie konieczna do zbawienia. Jednocześnie zauważył, że Kościół, nie "odrzucając" wcale tego dekretu soborowego, doszedł do przekonania, że "każda osoba może się zbawić, która prawdziwie żyje zgodnie ze swoim sumieniem". Świetnie, ale co z autorytetem nauki tego ekumenicznego Soboru? Jeśli jest ona tak daleko od celu, czy katolicy mogą wyraźnie odrzucić taką naukę?
 
Michał Wojciechowski
Słowo „wiara” należy dziś do języka religijnego, co wynika z używania go przez wiele wieków w Kościele. Gdy jednak słownik chrześcijański w Polsce, a szerzej w krajach słowiańskich, dopiero się rodził, takie rozumienie jeszcze się nie ukształtowało.  
 
Fr. Justin
Najlepiej modlę się samotnie, np. na łonie przyrody. Modlitwa z innymi w kościele mnie rozprasza. Wielu uczęszcza do kościoła tylko z obowiązku lub z przyzwyczajenia.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS