logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Dekalog

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Krzyż – Boży sposób na zło
Alfred Cholewiński SJ
W wielkiej mowie pożegnalnej Jezus wyjaśnia, iż jedność pomiędzy Nim a Jego uczniami polega na jedności miłości. Z jednej strony uczniowie powinni pozostawać w Jego miłości, z drugiej zaś strony winni kochać się wzajemnie, jak Jezus ich ukochał. Miłość wzajemna uczniów ma swoje źródło we wspólnym ich uczestnictwie w miłości Chrystusa.
 
Miłujcie się tak, jak Ja was umiłowałem
Alfred Cholewiński SJ
W czytaniach biblijnych dzisiejszej niedzieli Bóg mówił nam o swojej miłości do nas oraz apelował o naszą miłość do bliźnich. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem (J 15,12). Jezus mówi: To jest moje przykazanie... tak jakby właśnie ono, a nie co innego, było cechą specyficzną i wyróżniającą etykę Jezusa od wszystkich innych sposobów życia. 
 
Anna Matusiak
"Pamiętaj, abyś dzień święty święcił!" - nakazuje Bóg w trzecim przykazaniu Bożym. "W niedziele i święta we Mszy świętej pobożnie uczestniczyć!" - nakazuje Kościół święty w drugim przykazaniu kościelnym. "Świętowanie chrześcijańskiej niedzieli pozostaje kluczowym elementem chrześcijańskiej tożsamości" - stwierdza Ojciec Święty Jan Paweł II w Liście apostolskim Dies Domini (nr 30).
 
Zatrzymać codzienność
Anna Matusiak
Wydaje się, że współczesny człowiek ma tyle rzeczy do zrobienia, tyle spraw do załatwienia, że nie może pozwolić sobie na świętowanie, na odpoczywanie. Dla współczesnego człowieka niedziela często jest jedynym dniem, w którym może on na przykład zrobić coś w domu czy dokonać zakupów. Przecież samo nic się nie zrobi! A może to ziemia szybciej się kręci?
 
Prawosławne
dk. Jacek Jan Pawłowicz
Coraz częściej daje się słyszeć głosy dochodzące z różnych środowisk kościelnych i pozakościelnych, czy nie nadszedł już czas, aby Kościół złagodził lub przynajmniej uprościł swoje procedury odnośnie do orzekania o nieważności małżeństwa, tak jak to ma miejsce np. w Cerkwi prawosławnej. Można nawet spotkać się z opinią, że w gruncie rzeczy w praktyce „rozwody” udzielane w Cerkwi prawosławnej i stwierdzenia nieważności małżeństwa orzekane przez sądy biskupie w Kościele katolickim to akty bardzo sobie bliskie, pomimo że inaczej się nazywają i inaczej się je uzasadnia od strony teologicznej.
 
Fr. Justin
Mam trudności z wychowaniem swoich dzieci. Są bardzo nieposłuszne i drwią z czwartego przykazania Bożego.
 
Grzegorz Sztok
Pierwsze przykazanie nakazuje wierność Jedynemu Bogu, a zdradzić Go możemy na wiele sposobów. Pułapki czyhają na nas na każdym kroku. Katechizm Kościoła Katolickiego przestrzega przed bałwochwalstwem: Ma ono miejsce wtedy, gdy człowiek czci i wielbi stworzenie zamiast Boga, bez względu na to czy chodzi o innych bogów, czy o demony, o władzę, przyjemności, rasę, przodków, państwo, pieniądze itd...
 
Jacek Pulikowski
Czystość wody i powietrza stanowi niekwestionowaną wartość, uznawaną nie tylko przez ekologów. Czyste złoto, czysty zysk jest przedmiotem marzeń nie tylko złotników i biznesmenów. Nawet czyste samochody, czyste okna, nie mówiąc już o czystych nogach, paznokciach i uszach, są powszechnie uznawane za coś pożądanego...
 
Nienawidzić ojca i matkę?
Jacek Salij OP
Nawet przez myśl nam nie przyjdzie, że swoim słowem o nienawiści wobec ojca i matki Pan Jezus chciał zrelatywizować przykazanie miłości bliźniego albo przykazanie "Czcij ojca i matkę" albo że chciał jakoś te przykazania rozmiękczyć. My jedynie – zdezorientowani – pytamy: "O co Ci, Panie Jezu, chodzi?"
 
Miłość nieprzyjaciół
Jacek Salij OP
Nietzsche interpretował zasadę miłości nieprzyjaciół jako odwet pokonanych Żydów na swych zwycięzcach, Rzymianach. Nie umieli sobie inaczej poradzić z okupantem, więc przybrali się w skórę jagniąt, pełnych oburzenia na drapieżność wilków, a sami byliby tacy sami, gdyby tylko mogli. Zdaniem Nietzschego, miłość nieprzyjaciół jest podłym i obłudnym szantażem, którego próbują tchórze i słabeusze wobec mocniejszych od siebie. Co o tym sądzić? 
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
 
Polecamy
ks. Andrzej Draguła

To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.

 
Zobacz także
Fr. Justin
Moja znajoma była na pogrzebie niekatolickim, w cerkwi prawosławnej. Mówiła, że przystąpiła tam do Komunii Świętej. Czy popełniła grzech?
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS