logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justyn
Do ust czy na rękę?
materiał własny
 


Do ust czy na rękę?

Dlaczego zezwolono na przyjmowanie Komunii świętej do rąk? Czy wierni tego się domagali? Czy z tego powodu kościoły są pełniejsze, a wiara żywsza?

Kwestia udzielania Komunii świętej do ust czy na rękę nie powinna być problemem zasadniczym. Do 9. stulecia ogólnie przyjęte było przyjmowanie Komunii świętej w postawie stojącej i odbieranie jej do rak. Dla późniejszej praktyki przyjmowania jej do ust istotny był m.in. wzgląd na cześć należna Najświętszemu Sakramentowi. Niemniej i przyjmowanie Komunii świętej do rak może być wyrazem tej czci. Wskazuje na to św. Cyryl Jerozolimski (w. IV), który w swych katechezach komunijnych opisuje, jak ręce złożone jedna nad druga w formie krzyża staja się tronem przygotowanym na przyjęcie Króla. Nie powinniśmy zapominać, że ustami i językiem grzeszymy tak samo jak rękami, a także sercem. Stad winniśmy szanować w tej kwestii stanowisko drugich. W Kościele w Polsce na podstawie decyzji biskupów, do których należy kierowanie sprawami liturgii, obowiązuje przyjmowanie Komunii świętej w postawie klęczącej do ust. Jest to zgodne z głęboko zakorzeniona tradycja i odczuciem polskiej pobożności eucharystycznej.

W wielu krajach Europy, Afryki, Azji, Oceanii i Ameryki, w tym również w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie, Stolica Apostolska zezwoliła - na prośbę konferencji episkopatów tych krajów - na udzielanie Komunii na rękę. Oczywiście, wierni maja nadal wolność w przyjmowaniu do ust czy na rękę. Podwójna praktyka nie stwarza dla rozdającego dużej trudności. Godne przyjęcie Ciała Jezusowego zależy nie od tego, czy będzie ono przyjęte do ręki czy do ust, ale od czystości serca. Wierni maja czuwać, by nie dopuścić do znieważenia Najświętszego Sakramentu.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
ks. Aleksander Posacki SJ
U progu nowego roku 2003, kiedy wchodzimy jeszcze bardziej w nowe tysiąclecie, rodzi się pytanie o to, co dzieje się na świecie w skali uniwersalnej i co może dziać się w najbliższej przyszłości. To pytanie ma szczególne znaczenie po zamachu terrorystycznym z 11.09.2001 r., kiedy zaatakowane zostało światowe centrum międzynarodowego handlu, które było centralnym ośrodkiem ("mózgiem") procesu tzw. globalizacji...
 
ks. Aleksander Posacki SJ
Jestem katoliczką, mój mąż luteraninem. Oboje chodzimy raz do kościoła katolickiego, raz do luterańskiego, na przemian. I tam, i tu nabożeństwa nam się bardzo podobają. Mam tylko wątpliwości, czy dobrze robimy przystępując do Komunii świętej - ja w jego kościele, a on w moim.
 
Hanna i Xavier Bordasowie

Miłość małżeńska jest największym skarbem każdej rodziny i jak każdy skarb musi być dobrze strzeżona. Pierwszą strażniczką małżeńskiej miłości jest wierność, dlatego też w pierwszych słowach przysięgi małżeńskiej pojawia się zapewnienie ze strony współmałżonków o wzajemnej wierności. Aby w niej wzrastać, potrzebujemy wzoru takiej postawy. Dla małżonków najlepszym przykładem dochowania tej wartości duchowej są św. Józef i Maryja.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS