Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2018-01-07 19:38
Przemek, na pytanie jak zacząć żyć zgodnie z nauką Jezusa odpowiem Ci tak - poznaj tę naukę. Weź do ręki Pismo Święte i czytaj zaczynając od Ewangelii.
"boję się że nie dostane rozgrzeszenia, bo nie wiem czy Chrystus mi to przebaczy."
"Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają." (Mt 9, 12)
To słowa samego Pana Jezusa, zaufaj im i idź do najlepszego z lekarzy - Chrystusa Miłosiernego. Miłosiernego, czy rozumiesz jak dobry jest Bóg.
O sprawach zawodowych sam musisz zdecydować. Pewnie potrzebna będzie terapia AA i nie ma się co przed nią bronić. To też element nawracania, odkrywania prawdy o sobie. Szczęśliwie masz wsparcie w rodzinie. Uratowali Cię rodzice, tak Pan Bóg posługuje się ludźmi z miłości do nas. Słyszysz Jego głos, który Cię woła do nawracania. Wiesz Przemek, piękne jest to co napisałś o pragnienieniu powrotu do Boga. Bóg na Ciebie czeka, Kościół na Ciebie czeka.
<<Jezus natomiast udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On usiadłszy nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: "Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?" Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień". I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej: "Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?" A ona odrzekła: "Nikt, Panie!" Rzekł do niej Jezus: "I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz!".>> (J 8, 1-11)
Taki jest Jezus, czeka na Ciebie w konfesjonale.
|
|