logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Śmierć jako rozdział duszy i ciała?
materiał własny
 


Śmierć jako rozdział duszy i ciała?

W naszym dzisiejszym spojrzeniu na człowieka dusza i ciało to nie dwie oddzielne części człowieka; człowiek jest jeden w duszy i ciele. Jak można zatem pojąć naukę, że śmierć oznacza rozdział duszy i ciała, że ciało niszczeje, ale dusza człowieka umierającego w stanie łaski przyjęta zostaje do wiekuistej wspólnoty z Bogiem?

W sposób właściwy można pojąć tę naukę jedynie wtedy, kiedy przyjmuje się na serio, że dusza nie jest jedną częścią człowieka obok drugiej - ciała, ale że jest ona pierwiastkiem życiowym całego i jednego człowieka, że jest tym, co stanowi ludzkie "ja", rację tożsamości, centrum osobowości człowieka. W r. 1979 Rzymska Kongregacja Nauki Wiary wyjaśniła bliżej tę naukę: "Kościół stwierdza dalsze istnienie i życie - po śmierci - elementu duchowego, obdarzonego świadomością i wolą w taki sposób, że 'ja' ludzkie trwa nadal, chociaż pozbawione przejściowo swej pełnej cielesności. Na określenie tego elementu Kościół używa słowa 'dusza', dobrze znanego dzięki temu, że posługuje się nim Pismo Święte i tradycja".

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Umarła nasza babcia. Mój synek był bardzo do niej przywiązany, bardzo ją kochał. Kiedy śmiertelnie zachorowała i znalazła się w szpitalu, okłamywałam go, że babcia wyjechała w dalekie strony. Bałam się przyprowadzić do łóżka umierającej, aby nie przeżył wstrząsu. Byłoby to jego pierwsze zetkniecie ze śmiercią, z bliska. Mam jednak z tego powodu wyrzuty sumienia, czy dobrze postąpiłam.
 
Fr. Justin
Już od wieków pojawiali się, a także i dziś występują w Kościele rzecznicy uzależnienia ważności sakramentów od osobistej świętości i wiarygodności ich szafarzy, kapłanów. Wydaje mi się, że ci rzecznicy mają rację.
 
Dorota Drewniak
Bóg przyszedł tak bardzo cichutko, niepostrzeżenie, nawet nie widziałam dokładnie kiedy. Czułam tylko jak odchodzi, zabierając mi tatę. Teraz On będzie mi Tatą: niebieskim i ziemskim". Śmierć jednego z rodziców nie jest łatwa do zaakceptowania. Oto, jak wyglądało misterium śmierci pewnego ojca i jak to przeżyła jego córka.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS