logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Śmierć okazją do refleksji
materiał własny
 


Śmierć okazją do refleksji

Umarła nasza babcia. Mój synek był bardzo do niej przywiązany, bardzo ją kochał. Kiedy śmiertelnie zachorowała i znalazła się w szpitalu, okłamywałam go, że babcia wyjechała w dalekie strony. Bałam się przyprowadzić do łóżka umierającej, aby nie przeżył wstrząsu. Byłoby to jego pierwsze zetkniecie ze śmiercią, z bliska. Mam jednak z tego powodu wyrzuty sumienia, czy dobrze postąpiłam.

Nie trzeba dziecku zabraniać zbliżania się do osoby umierającej ani udziału w pogrzebie. Rodzice mają obowiązek przygotować swoje dzieci do życia. Jak mogą je przygotować, gdy zakrywają przed nim najistotniejsze zjawiska zachodzące w życiu ludzkim? Życie obfituje w blaski i cienie, radości i smutki. Wychowanie cieplarniane nie przysposobi dziecka do znoszenia cierpień, trudności i ciężkich obowiązków. Czyżby Pani obawiała się najtrudniejszych pytań? Jaka doskonała okazja dla matki lub ojca, by pouczyć dziecko o śmierci bliskiej osoby, o zmartwychwstaniu i o miłości Boga, który powołuje nas do królestwa niebieskiego! Okazja do poważnej rozmowy na temat życia i śmierci może być wizyta w szpitalu, odwiedzenie cmentarza i modlitwa przy grobie dziadka, babci, wujka, ciotki.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Sąsiad twierdził, że w czasie naszej podróży w niedziele nie byliśmy zobowiązani do uczestnictwa we Mszy świętej ani nie musieliśmy zachowywać postu eucharystycznego. Co na to mówi Kościół?
 
Weronika Stachura
Nie sposób oprzeć się pokusie poznania przyszłości. Choćby miało to być przysłowiowe uchylenie zaledwie rąbka tajemnicy nieznanego jutra. Tym bardziej że nadarza się ku temu nie lada okazja – andrzejki. Czy jednak warto zaprzątać sobie głowę ludowymi przesądami? Czy odpowiedzi warto poszukać gdzie indziej?
 
ks. Kazimierz Kubat SDS
"Cierpienie, ból, choroba są nieracjonalne, nie można ich zrozumieć, ani wytłumaczyć czy uzasadnić. Można ich tylko doświadczyć i zostać przezeń zmiażdżonym, albo ... uświęconym (?)." Tak, jak absolutnie nieracjonalne jest cierpienie i śmierć Chrystusa na krzyżu, tak jak absolutnie niewytłumaczalne są cierpienia tych milionów bezdusznie katowanych i wykorzystywanych dzieci, kobiet, starców we wszystkich krajach, gdzie toczy się wojna, tak jak irracjonalne jest każde cierpienie chorego człowieka.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS