logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Życie wieczne

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
ks. Kazimierz Kubat SDS
Prawie sto lat temu, niemiecki filozof Friedriech Wilhelm Nietzsche "ogłosił światu" wyzwalającą prawdę; "Bóg umarł". W ten sposób -jak twierdził- wyzwolił człowieka z "niewolniczej moralności", która powodowała że człowiek był zniewolony przykazaniami, przykuty do ziemi, odarty z godności i wielkości, pełen lęku, obaw i słaby. Proklamacja śmierci Boga miała wyzwolić człowieka z wszelkich przesądów i ograniczeń, otworzyć drogę do powstania nowej mentalności, nowej rasy - "übermensh".
 
O. Wiesław Krupiński
Cała ludzka bieda polega na tym, że współczesny człowiek nie stawia sobie najważniejszego pytania o sens tego wszystkiego co czyni i o celowość własnego życia. Sprawy ziemskie tak bardzo pochłaniają jego czas i energię, że nie ma on już sił, aby zastanawiać się nad tym problemem. Zostawia to filozofom i tym, którzy jego zdaniem, nie muszą tak gonić i tak zabiegać o byt materialny. Ale postawa taka jest błędna i nie przyniesie żadnej korzyści nawet wtedy, gdy człowiek zdobędzie cały świat. (...) każdy myślący człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że można stracić rodzinę, pieniądze, sukcesy, a nawet gdy to wszystko się posiada, przychodzi taki moment kiedy trzeba będzie z tej ziemi odejść (umrzeć), zostawiając wszystkich i wszystko.
 
Dorota Drewniak
Bóg przyszedł tak bardzo cichutko, niepostrzeżenie, nawet nie widziałam dokładnie kiedy. Czułam tylko jak odchodzi, zabierając mi tatę. Teraz On będzie mi Tatą: niebieskim i ziemskim". Śmierć jednego z rodziców nie jest łatwa do zaakceptowania. Oto, jak wyglądało misterium śmierci pewnego ojca i jak to przeżyła jego córka.
 
Andrzej Gołąb
Ludzie, którzy są dojrzali w swoim człowieczeństwie umierają w pokoju. Nie chodzi tu o poziom wiedzy czy też inteligencji, ale raczej o pewną dojrzałą mądrość życiową. Spotkałam się ze zdaniem, które mnie w pewnym momencie wręcz powaliło. Wnuczka jednego z naszych chorych spytała babcię, dlaczego nas to spotkało, że dziadek umiera. Na to babcia: Może po to, aby inni widzieli, że tak też można kochać Pana Boga.
 
Fr. Justin
Kiedyś byłem człowiekiem głęboko wierzącym i praktykującym. Dziś przeżywam kryzys wiary. Nie wiem nawet, czy jestem wierzącym czy niewierzącym. Raz przeżywam Boga jako Kogoś bliskiego, innym razem Bóg znika z mojego serca i pozostawia mnie na pastwę bezradności i osamotnienia.
 
Fr. Justin
Rozum dostatecznie wiele mówi nam o Bogu, o życiu, o stworzeniach, zwłaszcza o człowieku i jego celach. Czy niezbędna jest jeszcze wiara?
 
Fr. Justin
Pewien multłmilioner powiedział: "Prawdziwie biednym jest tylko ten, kto ma pieniądze ". Tak mi się wydaje, że bogaci mają niewielką szansę zbawienia, gdyż Jezus powiedział o nich straszne słowa: "Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa Bożego" (Mk 10, 25). Powiem wiec za uczniami Mistrza: "Któż wiec może się zbawić?"
 
ks. Józef Kmieć SDS
Bóg chce aby wszyscy ludzie dostąpili zbawienia, również dzieci które umierają bez chrztu
 
Fr. Justin
Jezus powiedział: "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony" (Mk 16, 16). Czy to znaczy, że chrzest jest konieczny do zbawienia? Czy nieochrzczeni są potępieni?
 
Fr. Justin
Wielu ludzi bez własnej winy nie należy do Kościoła. Czy zatem istnieją różne rodzaje i stopnie przynależności do niego?
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
...
 
Polecamy
ks. Stanisław Hartlieb

Trzy Święte dni paschalne Męki i Zmartwychwstania Pana są szczytem całego Roku Liturgicznego. Albowiem w te dni, przez swoje Misterium Paschalne Chrystus odkupił ludzkość i doskonale uwielbił Boga. Triduum Paschalne, stanowiące jedną „Wielką Niedzielę”, zaczyna się wieczorną Mszą św. w Wielki Czwartek, jego centrum stanowi Msza św. Wigilii Paschalnej, zamyka się nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania.

 
Zobacz także
Aleksandra Wojtyna

Izydor był ubogim najemnikiem, rzetelnie wykonującym swą pracę na roli, Maria biedną wieśniaczką, sierotą posługującą u bogatego ziemianina. Ich drogi połączyła cześć dla Najświętszej Maryi Panny. Spotkali się przy maryjnej figurze, by ustroić ją swymi bukietami. Tak sobie do gustu przypadli, że niemal natychmiast pojawiła się myśl o małżeństwie. Jednak, jako że obydwoje byli podlegli swym panom, musieli poprosić o pozwolenie na realizację swych małżeńskich planów. Izydor oświadczył się Marii przy studni, twierdząc, że jego zamiary wobec niej są tak czyste jak woda, którą z niej czerpią.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS