DRUKUJ
 
Moim szaleństwem jest ufność! – odpust w łódzkim Karmelu klauzurowym
 


– Moim szaleństwem jest ufność! – wyznała św. Tereska od Dzieciątka Jezus. To jest podpowiedź Teresy jak stawać się dzieckiem i jak iść po drodze do królestwa niebieskiego- mówił bp Marek Marczak.
 
O małej drodze do świętości i dziecięctwie duchowym według świętej Tereski od Dzieciątka Jezus, mówił w dniu jej święta 1 października br. w łódzkim karmelu klauzurowym ksiądz biskup Marek Marczak, biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej. W uroczystościach odpustowych na łódzkim osiedlu Julianów obok wielu wiernych czcicieli Małej Świętej Kościoła wzięli udział także klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi, którego patronką jest święta karmelitanka.
 
– Święta Tereska zrozumiała, że powołanie do doskonałości i świętości, które przerasta ludzkie możliwości jest realizowane pod warunkiem uznania swojej małości, niemocy i otwarcia się na Boża łaskę – na ramiona dobrego Ojca Niebieskiego, na orle skrzydła Syna Bożego i na windę Ducha Świętego. – tłumaczył w homilii kaznodzieja.
 
– Małość okazała się wielkością. Zamknięta w klasztorze, okazała się super popularną w świecie. Modląca się w małej celi przed Panem Jezusem, stała się misjonarką wzywaną i sławioną w całym świecie. Mała droga dziecięctwa duchowego jest na pewno drogą twardą i wymagającą. Wezwanie, aby być dzieckiem nie oznacza, by nic nie robić. Jest drogą trudów i walki. Owszem walki, także ze swoimi grzechami, ze swoimi przyzwyczajeniami, ze swoim podejściem do Kościoła i do drugiego człowieka. Bycie dzieckiem nie oznacza nie myślenia, czy nie działania. Stawanie się dzieckiem Bożym, to zmiana naszego nastawienia do życia. Zmiana naszego stosunku do Pana Boga i do drugiego człowieka. Oznacza takie podejście, jakie cechuje dziecko, to znaczy, że to, co w życiu mam, to jest darem Boga. To czego oczekuję w życiu jest od Boga. Chodzi więc o naszą postawę wobec naszego Stwórcy! – podkreślił ksiądz biskup.
 
Po homilii odbyło się uroczyste poświęcenie 290 kg dzwonu noszącego imię „św. Teresa od Dzieciątka Jezus”, który dzięki ofiarodawcom stanie się widocznym upamiętnieniem 90. rocznicy przybycia Karmelitanek Bosych do Łodzi.
 
Jest już tradycją, że we wspomnienie św. Teresy po liturgii święci się płatki róż, które następnie wierni zabierają ze sobą do domu. Tradycja błogosławieństwa róż nawiązuje do słów Małej Wielkiej Świętej, która mówił, że po swojej nie będzie odpoczywać w niebie, i że będzie spuszczać deszcz róż na ziemię.
 
Obecni na liturgii w kościele przyklasztornym, mogli także oddać cześć świętej Teresce obecnej w swoich relikwiach w łódzkim klasztorze.
 
Klasztor ss. Karmelitanek Bosych w Łodzi, został założony przez Karmelitanki przemyskie 10 maja 1928 r. Budynek klasztorny wybudowano w latach 1933-35, natomiast budowa kościoła trwała z przerwami od 1939 do 1952 roku. Siostry przebywają za tzw. klauzurą papieską, prowadząc życie w ukryciu przed światem oddając się modlitwie i pokucie.
 
www.archidiecezja.lodz.pl