Święto Muzyki Kościelnej uczcili w środę, 22 listopada, na Jasnej Górze częstochowscy muzycy kościelni. Doroczna modlitwa odbywa się we wspomnienie św. Cecylii, patronki muzyki i śpiewu kościelnego. 

 

W Kaplicy Matki Bożej Mszę św. o godz. 18.30 odprawił o. Nikodem Kilnar, krajowy duszpasterz muzyków kościelnych. Homilię wygłosił ks. Kazimierz Szymonik, dyrygent i dyrektor artystyczny Chóru Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Podczas liturgii zaśpiewały: Jasnogórski Chór Mieszany, Jasnogórski Chór Żeński Kółeczko i Jasnogórski Chór Dziewczęcy Filiae Mariae. 

 

We wspólnej modlitwie uczestniczyli m.in.: o. Włodzimierz Ogorzałek, opiekun jasnogórskich chórów; ks. Mateusz Ociepka, kierownik Ośrodka Muzyki Liturgicznej w Częstochowie; Ireneusz Kozera, dyrektor Filharmonii Częstochowskiej oraz Jolanta Sosińśka, dyrektor Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej. Obecny był także bp Rémy Vancottem z diec. Namur w Belgii, który odwiedził Jasną Górę w drodze na przekazanie relikwii św. Katarzyny Aleksandryjskiej do Jaślisk. 

 

„Szczególną naszą modlitwę, tę Eucharystię, pragnę sprawować za wszystkich muzyków kościelnych w Polsce, organistów, dyrygentów, kompozytorów, schole liturgiczne, zespoły wokalno-instrumentalne, kantorów, wszystkich, którzy swoją posługę w Kościele traktują jako specjalną misję, jako powołanie, i którzy poprzez tę modlitwę, śpiew harmonizują nasze serca i relacjonują nas z Bogiem. Prosimy dla nich o błogosławieństwo, dla chorych muzyków prosimy o zdrowie, a tych, którzy uprzedzili nas do życia wiecznego, prosimy o łaskę wiecznego zbawienia” – powiedział rozpoczynając Eucharystię o. Nikodem Kilnar. 

 

W homilii ks. Kazimierz Szymonik przypomniał słowa krytyka muzycznego Bohdana Pocieja z artykułu o sakralności muzyki: „Pisał tak: inne sztuki: wizualne, malarstwo, rzeźby, zdobnictwo, architektura tworzą dla muzyki oprawę, wyznaczają miejsce, zakreślają przestrzeń liturgicznych akcji, jednak tylko muzyka zdolna jest liturgię przeniknąć, uintensywnić jej przebieg, wzmocnić jej oddziaływanie, można by wręcz powiedzieć, iż liturgia urzeczywistnia się prawdziwie dzięki wrodzonej muzyczności. I ta muzyczność niekoniecznie musi się przejawiać tylko w śpiewie i grze, tkwi ona także w liturgicznej poezji i prozie, w recytacji świętych wersetów, w rytmie gestów. Wszystkie sztuki służą liturgii, skoro się z nią zwiążą muszą być jej podporządkowane i podległe. Służba muzyki zaś jest najbardziej wewnętrzna, bo to mistyka, bo to duchowość”. 

 

W dalszej części kazania kapłan przypomniał postać św. Cecylii. „Życie młodej Rzymianki z III w. było oddawaniem chwały Bogu aż do ostatniego tchnienia, aż do męczeństwa. Patronka muzyki uczy nas, aby nasz śpiew, nasza sakralna muzyka harmonizowały z naszym życiem. Przez wstawiennictwo św. Cecylii błagajmy Ducha Świętego o błogosławieństwa dla tych, którzy są odpowiedzialni za piękno liturgii”. 

 

Kaznodzieja nawiązał także do obchodzonego w tym roku jubileuszu setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości: „Jan Paweł II w UNESCO mówił, że przetrwaliśmy te 123 lata niewoli dzięki własnej kulturze, bo to właśnie w tych złych czasach żył Chopin, Mickiewicz, Słowacki, Krasiński, Norwid, potem Paderewski, Moniuszko ze swoim śpiewnikiem, a w Kościele śpiewnik ks. Mioduszewskiego, ks Siedleckiego. Większość kolęd, większość pieśni wielkopostnych, maryjnych powstało w XIX w., powstawały w niewoli, bo powstawała polska kultura. Ocaleliśmy dzięki kulturze”. 

 

Msza św. na Jasnej Górze w intencji muzyków kościelnych stanowiła jedne z punktów obchodów jubileuszowego 20. Święta Muzyki, jakie trwa w Częstochowie.