logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Czy człowiek będzie sądzony?
materiał własny
 


Czy człowiek będzie sądzony?

Wielu myśli o sądzie, który według przekonań chrześcijańskich, czeka każdego człowieka po jego śmierci, jak o jakimś trybunale, przed którym zjawia się zmarły. Inni widzą otwartą księgę, gdzie zapisano wszystkie dane naszego życia i zdaje rachunek sumienia ze swego postępowania, ze swojej nieprawości. Czy Bóg jest zainteresowany wydaniem potępiającego wyroku?

Pismo Święte podkreśla przede wszystkim, że Bóg chce uratować człowieka i nie jest zainteresowany w wydaniu wyroku potępiającego (J 3, 16 nn.; Lk 19, 10). Wielcy teologowie, np. św. Augustyn i św. Tomasz z Akwinu, wykazali, że tego sadu, który następuje w śmierci człowieka, nie należy sobie wyobrażać na podobieństwo ziemskiego procesu sądowego, trzeba w nim widzieć proces wewnętrzny, duchowy. W obliczu absolutnej prawdy Bożej, która ukazała się w Chrystusie, człowiek pojmie prawdę o swoim życiu. Spadną wszystkie maski, skończy się wszelkie udawanie i samoułuda. Każdy pozna jasno sam, czy wygrał swoje życie, czy też je stracił. W całościowym oglądzie swego życia dostrzeże, co uczynił słusznie, a co niesłusznie. Stosownie do tego wejdzie albo do życia z Bogiem, albo w ciemności oddalenia od Niego. Tak więc ten sad jest w pierwszym rzędzie sadem nad samym sobą. Dokonuje się w tym zarazem i sad Boży - w stopniu, w jakim człowiek jasno poznaje Boga i Boskie wymagania. Biblia wyjaśnia zresztą, że do sadzenia nie dochodzi dopiero po śmierci, ale już teraz w życiu (Łk 6, 37 nn.). Praktycznie zatem potwierdzony poza doczesnością zostaję sąd, jaki człowiek sam wydaje swym codziennym postępowaniem.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Ks. Rafał Masarczyk SDS
"Poczucie własnej wartości, czyli uzasadniona duma - jak to już sama jej nazwa wskazywać się zdaje - dotyczy rzeczy wielkich" - tak stwierdził Arystoteles. Co to znaczy, że powinna dotyczyć rzeczy wielkich? Starożytny filozof wyjaśnia to, odwołując się do doskonałości etycznych...
 
Ks. Rafał Masarczyk SDS

Nie potrafię się skupić na modlitwie. Roztargnienia rozszarpują me myśli na wszystkie strony. Czy jest na to jakaś rada?

 
Ks. Wojciech Węckowski
W jednej z prefacji żałobnych mówimy: „Życie Twoich wiernych, o Panie, zmienia się, ale się nie kończy”, to znaczy, że to życie trwa. Wprawdzie jest tu mowa o wiernych, ale życie ludzkie w ogóle jest nieśmiertelne, niezależnie od tego, czy zostało przeżyte w wierze czy też nie. Jedni wstają na sąd potępienia, inni na sąd zmartwychwstania, ale wszyscy wstają, więc zmartwychwstanie jest wydarzeniem powszechnym. 
 
Z ks. bp-em Janem Bernardem Szlagą, ordynariuszem pelplińskim, biblistą, rozmawia ks. Wojciech Węckowski
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS