Ucząc modlitwy, Jan od Krzyża doprowadził nas do miejsca, w którym kryje się nasza potrzeba, i podzielił się swoim zachwytem nad ukrytym tam darem Bożym. W modlitwie, która wypływa z tej potrzeby, spotkanie – czyli Bóg ofiarowujący się ludzkiemu duchowi – jest miejscem uzdrowienia i odnowy. Jan wyraża to na wiele sposobów. Spróbujmy teraz dostrzec jeden z przejawów tego uzdrawiającego spotkania. Naszą podstawą będzie druga księga Drogi na Górę Karmel. Znajdujemy w niej zaproszenie Jana: Niech twój umysł zanurzy się w świetle.
Wbrew pozorom, o Maryi Pismo Święte mówi bardzo wiele. Spójrzmy, co można wyczytać w słowie Bożym na temat Jej Niepokalanego Poczęcia. Ostatnio różni ludzie – wobec tego, że w przekładzie ekumenicznym znikły słowa „łaskiś pełna” – pytają z niepokojem, czy dotychczasowe przekłady były tu przekłamane. Otóż grecki czasownik charitoo, charitoún nie ma polskiego odpowiednika, gdyż polski czasownik „ułaskawić” jest zajęty i znaczy „darować karę”.
___________________