logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Edward Staniek
Egzorcyzm – jako pojedynek duchowy
Któż jak Bóg
 


Z powodu małej wiary waszej

Jezus, po zejściu z Taboru spotkał się z ojcem, który na kolanach błagał, by uleczył jego syna epileptyka. Dziecko było opętane przez złego ducha, który wykorzystywał chorobę do dodatkowego narażania go na zranienia. Wcześniej uczniowie Jezusa usiłowali zastosować wobec niego egzorcyzm, ale bezskutecznie. Chrystus uwolnił chłopca od ducha nieczystego i uzdrowił go. Apostołowie dyskretnie zapytali Mistrza, dlaczego ich egzorcyzm okazał się bezskuteczny. Oto relacja Św. Mateusza:

Wtedy uczniowie podeszli do Jezusa na osobności i zapytali: "Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?" On zaś im rzekł: "Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: "Przesuń się stąd tam!", a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was." Ten zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem (Mt 17,19-21).

Dar Boga

Jezus odsłania słabość wiary uczniów. Zmierzenie się wprost z szatanem jest możliwe jedynie dla człowieka o wielkiej wierze. Nikt bowiem nie potrafi wygrać ze złym duchem w oparciu o swoje siły, ani nawet w oparciu o charyzmat otrzymany od Boga. Charyzmat jako dar Boga – musi być w rękach głęboko wierzącego człowieka. Chodzi tu o wiarę w Boga oraz wiarę w istnienie i moc szatana. Jak mocna to winna być wiara, Jezus ilustruje dokonaniem rzeczy niemożliwej, jakim jest przestawienie góry. Ten, kto takiej wiary nie posiada, nie powinien podejmować się próby wypędzania złego ducha, nawet jeśli otrzyma charyzmat egzorcysty.

Druga informacja dotyczy umiejętności rozpoznawania rodzajów złego ducha. Między nimi istnieją różnice. Są słabsze duchy i są mocniejsze; występują pojedynczo, czasem w bojówkach liczących po kilku osobników, a bywa, że występują w walce z jednym człowiekiem zorganizowani w legion, który może liczyć kilka tysięcy złych duchów. Siła uderzenia takiego zła jest nieprawdopodobnie wielka.

Przestrzeń objęta tajemnicą

Egzorcysta może mieć władzę i wystarczającą moc wiary, by wygrać ze słabym złym duchem, lecz może nie tylko nie wygrać, ale przegrać i to w sposób wyjątkowo tragiczny. Wielu egzorcystów żyje po nokaucie. Oni są już ostrożni, oni wiedzą, jakie są granice ich kompetencji. Często wycofują się z walki już na zawsze. Sięganie do egzorcyzmu jest pojedynkiem. W nim nie zawsze pokonanym jest zły duch. Bywają również pokonani egzorcyści. Egzorcyzmy stanowią przestrzeń objętą tajemnicą i tak być musi. Wtajemniczeni są opętani i ich najbliżsi, którzy znają siłę uderzenia złego ducha. Według słów Chrystusa obok mocnej wiary odniesienie zwycięstwa nad pewnego rodzaju duchem złym jest możliwe jedynie przy zastosowaniu modlitwy i postu. 

Niezawodna asekuracja

Modlitwa gwarantuje niezawodną asekurację ze strony Boga. Egzorcysta musi być podłączony do Boga, jako do źródła energii świętości. Można to zilustrować podłączeniem do prądu o wysokim napięciu. Ten, kto działa jedynie w oparciu o akumulator, jest za słaby. On musi być podłączony wprost do Boga i Jego świętości. Tylko świętość odrzuca złego ducha. On boi się jedynie świętości autentycznej i wielkiej. Słabą zgasi, wyłączy, wyczerpie.

Modlitwa to jeszcze za mało. Egzorcysta stający oko w oko z demonem, musi być wolny od wszystkiego co doczesne. Nie może być z nikim i z niczym związany. Demon bowiem uderzy w jego bliskich lub powali go jego przywiązaniem. Dlatego Jezus mówi, że modlitwa egzorcysty musi iść w parze z jego wyrzeczeniem, które w Biblii jest nazwane postem. To jest wewnętrzna i zewnętrzna wolność.

W zasięgu złego ducha

Wszyscy, jak długo żyjemy na ziemi, jesteśmy w zasięgu oddziaływania złego ducha. Wypowiedź Jezusa wzywa nas, byśmy sami doskonalili wiarę, modlitwę i wyrzeczenie, czyli wolność od dóbr doczesnych. Wówczas demon nas nie zniewoli.

Przypomina nam o tym każdego dnia ostatni werset z modlitwy Ojcze nasz: Ojcze, zbaw nas od złego.

 
Zobacz także
Katarzyna Olbrycht
Tak postawione pytanie może brzmieć prowokacyjnie, jeśli rozumieć je szerzej niż tylko jako pytanie o źródła biologicznego instynktu przeżycia. Do szerszej interpretacji inspiruje forma pytania, podkreślająca, że odnosi się ono do człowieka. Człowiek zaś nie jest tylko istotą biologiczną i jego funkcjonowanie nie jest zdeterminowane ani jedynie, ani głównie przez instynkty. Może czegoś chcieć, bądź nie chcieć i odpowiednio do tego reagować i podejmować decyzje.
 
 
kard. Joseph Ratzinger
Słowo "wiara" ma w języku niemieckim, a zaiste i w wielu innych mowach, dwa zgoła różne znaczenia. Istnieje pospolite znaczenie, które ludzie zazwyczaj z tym słowem łączą. Mówi się przykładowo: wierzę, że jutro pogoda będzie ładna. Albo: wierzę, że ta czy inna wiadomość nie odpowiada prawdzie. Słowo "wierzyć" oznacza tyle co mniemać, sądzić. Wyraża niedoskonałą formę poznania. Mówimy zatem o "wierze" tam, gdzie poziom wiedzy nie jest osiągnięty...
 
Ks. M. Piotrowski TChr
Wszystko zaczęło się, gdy pewnego dnia, najmłodszy 9-letni syn powyrzucał z domu wszystkie religijne obrazy. Następnie, ku przerażeniu rodziców, wszedł na czubek drzewa i zaczął nieludzko wyć i pienić się, tak że całe osiedle zostało postawione na nogi. Kiedy zszedł na dół, z siłą prawdziwego giganta zdemolował zaparkowane samochody.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS