logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Refleksja maryjna

 Maryja nieustraszona


Jezus nie obiecuje, że poczyni odpowiednie kroki, ale Maryja mówi do sług: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie". W Jej słowach odnajdujemy sens biblijny wystawiany, można tak określić, na próbę od dłuższego czasu. Są to słowa wypowiedziane przez Faraona podczas głodu w Egipcie, kiedy ludziom brakowało wszystkiego: "Idźcie do Józefa i zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. Głód rozprzestrzeniał się na ziemi. Józef więc otworzył wszystkie spichlerze, w których była pszenica" (Rdz 41, 55-56). Osoba Maryi jest przedstawiona w świetle mężczyzny zaspokajającego głód całej wioski: Maryja jest Tą, poprzez którą, na ziemi, objawia się cała moc Jezusa wobec ludzkości. Ona jest pewna Swego Syna, ponieważ On jest Synem Boga. To jest pewność, do której my dochodzimy z trudnością. Potrafimy zorientować się, że brakuje wina, może utożsamiamy się z odrobiną smutku w surowości naszego życia, naszych wspólnot, naszych kościołów. Nie mogąc przejść "brodu wiary", zamykamy się w gorzkim bólu z powodu trudnych sytuacji lub szukamy nie zawsze stosownych rozwiązań.

Ileż to razy, słuchając pewnych analiz i podsumowań mam wrażenie, że często proponuje się środki zaradcze bez żadnego przekonania! Środki zaradcze są potrzebne, konieczne jest ich planowanie, trzeba coś robić, lecz trzeba też ufać Jezusowi. Ufność ta dałaby nam siłę do dalszych działań. Nie wierzymy w pełni, brakuje nam tego skoku jakości pozwalającego nie szukać klucza do ukrytego skarbu w opiece Jezusa lub nawet w rzeczach najprostszych, nawet w najbardziej bezpośrednich symbolach życia.

C. M. Martini


teksty pochodzą z książki: "Z Maryją na co dzień - Rozważania na wszystkie dni roku"
(C) Copyright: Wydawnictwo SALWATOR,   Kraków 2000
www.salwator.com

 

Patron Dnia



św. Fidelis z Sigmaringen
 
kapłan i męczennik

Marek Roy, syn burmistrza Sigmaringen, urodzony w 1578 roku pracował jako adwokat w Colmar, przy czym wiele spraw prowadził bezinteresownie. Wstąpiwszy do zakonu kapucynów, pod imieniem Fidelisa przyjął świecenia kapłańskie. Był kaznodzieją, a następnie gwardianem w kilku domach zakonnych, wszędzie promieniując miłością. Wysłany na misje w kalwińską część Szwajcarii został zabity przez kalwinów 24 kwietnia 1622 roku w Seewis. Jest pierwszym męczennikiem zakonu kapucynów i patronem prawników.

jutro: św. Marka

wczoraj
dziś
jutro