W dniach od 4-6 marca krakowskie Centrum Formacji Duchowej gościło abp Piero Mariniego, który przeprowadził sesję poświęconą celebrowaniu eucharystii. Podczas Jego pobytu na Zakrzówku udało nam się zarejestrować z Nim wywiad. Rozmowę przeprowadził dyrektor CFD ks. Krzysztof Wons SDS.
2 października 2010 r. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego odbyła się prezentacja nowego albumu zatytułowanego "UFAM. Śladami Siostry Faustyny". Książka ta to bogato ilustrowany przewodnik po życiu s. Faustyny. Na spotkaniu obecni byli autorzy: Grzegorz Górny i Janusz Rosikoń oraz s. Elżbieta Siepak ZMBM. Prezentację prowadził Jan Pospieszalski. Powyższy film jest krótkim reportażem z tego wydarzenia.
SWM to skrót od Salwatoriańskiego Wolontariatu Misyjnego. Młodzi, energiczni i pomysłowi ludzi udowadnią na pierwszym spotkaniu SWM, że warto czasem zapomnieć o sobie, by dojrzeć jak wspaniali są inni ludzie.
Są wartości, które łączą ludzi z różnych stron świata, z różnych kultur, o różnym kolorze skóry i różnych upodobaniach. Są też i takie wartości, które tych ludzi zamieniają w prawdziwą duchową rodzinę...
W dniach 16-20 maja br. trwała dwunasta i ostatnia w edycji 2009-2011 sesja dwuletniej Szkoły Wychowawców Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych.
Każdą parafię tworzą nietylko księża-duszpasterze, ale także wierni. Dopiero połącznie starań i działań zwykłych ludzi może dać zaskakująco niezwykłe efekty. O niezwykłości parafii NMP Matki Zbawiciela w Warszawie przekonuje relacja fimowa...
Kardynał Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski wmurował kamień węgielny w tylną ścianę świątyni, dedykowanej Papieżowi-Polakowi na wzgórzu "Białych Mórz", gdzie powstaje Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się!". Ten ważny moment poprzedzały także inne wydarzenia...
Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
Brałem kiedyś udział w programie z Tomaszem Mannem i mądrymi dziećmi. Pytano ich, jak wyobrażają sobie koniec świata i co to w ogóle jest. Jedna dziewczynka odpowiedziała, że jeśli mamusia robi ileś kotletów, część z nich się spali w czasie przygotowań, a na obiedzie pojawi się niespodziewany gość, to mamusia woła "koniec świata"!