logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Wrześniowe obrady III roku IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej
 


Po przerwie związanej z pandemią koronawirusa covid-19 w sobotę 19 września w łódzkiej katedrze zostały wznowione obrady IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej. Tradycyjnie rozpoczęły się one od wspólnej modlitwy Liturgią Godzin, po której ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś wręczył duchownym powołanym na urząd dziekana nominacje. Księża wybrani po raz pierwszy na ten urząd złożyli wyznanie wiary oraz przysięgę wierności przy wykonywaniu urzędu w Kościele.


Pierwszy wykład – który był prezentacją papieskiego dokumentu na temat parafii zatytułowanego „Nawrócenie duszpasterskie wspólnoty parafialnej w służbie misji ewangelizacyjnej Kościoła” – wygłosił ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś.- Jak nie masz doświadczenia życia wspólnego, to nie zrealizujesz tego celu, jaki jest wpisany w parafię. – podkreślił metropolita łódzki. – Bo albo sobie mówimy, albo się poddajemy tchnieniu Ducha, jaki idzie przez Kościół.

 

Życie wspólnotowe jest kluczowe, bo metodą jaką potem używają prezbiterzy w prowadzeniu parafii jest to – co dokument nazywa kulturą spotkania. To doskonale pokazuje sanktuarium i pielgrzymka. Byłem niesłychanie szczęśliwym biskupem, kiedy na refektarzu jasnogórskim – na zakończenie pielgrzymek -policzyłem sobie księży łódzkich – było ich 50. Jak doliczymy do tego pielgrzymkę piotrkowską i tomaszowską – to jest więcej, niż co dziesiąty ksiądz, który wybrał się w tym roku na pielgrzymowanie i dał ludziom doświadczenie spotkania, bo nikt na pielgrzymkę nie idzie sam. Jak możesz działać tą drogą, jeśli sam nie masz doświadczenia życia wspólnego? – pytał arcybiskup łódzki.


Drugi wykład na temat Kościoła w czasie i po pandemii zaprezentowała prof. Kaja Kaźmierska, która wskazując na przeprowadzone badania wspomniała, że można je czytać w dwojaki sposób – po pierwsze: ludzie nie odeszli z Kościoła w czasie pandemii i jest bardzo dobrze, albo można powiedzieć, że pandemia wcale nie wzmocniła naszej wiary – nie ożywiła jej – i nie była impulsem pójścia do przodu, dlatego za sukces uznaje się to, że zostaliśmy w Kościele. To, co możemy sami zaobserwować już bez badań to jest to, że po pandemii – która jeszcze trwa – nie wszyscy wrócili do świątyni. Niestety nie wiadomo czy to poczucie religijności osłabło, czy osłabła wiara, bo religijność i wiara to dwie odrębne kwestie, a może ludzie jeszcze czekają? Trzeba brutalnie powiedzieć – w dalekiej perspektywie, że był to impuls pozytywny o tyle, że odeszli z Kościoła ci, którzy byli katolikami kulturowymi i którzy przychodzili do kościoła tylko dlatego, bo tak nakazywał im zwyczaj. – tłumaczyła prof. Kaźmierska.


Po zakończeniu sesji dopołudniowej uczestnicy Synodu wzięli udział w południowej Mszy Świętej, której przewodniczył ksiądz arcybiskup senior Władysław Ziółek .

 

ks. Paweł Kłys

www.archidiecezja.lodz.pl