Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data: 2018-06-09 16:50
Pawle,
Na Twoim miejscu powiedziałabym koledze o tym incydencie sprzed lat - ze jednak "aniołkiem" nie byłeś i do dzisiaj o tym pamiętasz.
A tak na poważnie, to kto wówczas był? A może i kolega coś dorzuci ze swojej "łączki"... Kto wie? To lata szkolne, lata, w których robiło się różne dziwne i śmieszne rzeczy. Często wychowawcy, nauczyciele, profesorowie, dopiero po wielu latach dowiadywali się od swoich podopiecznych o "kreatywnych" pomysłach kiedyś tak bardzo skrywanych.
No cóż, tak bywało. Życzę odwagi. Modlitwa z pewnością pomoże Ci pokonać stres.
Pozdrawiam
|
|