Autor: Grażyna (---.proflink.pl)
Data: 2018-06-15 15:34
Witam, mam dość dziwną sytuację. Od kilku lat mój ojciec obiecuje mi, że dostanę w posagu działkę. Mój brat dostał taką samą i już wybudował na niej dom. Ja od kilku lat jestem po ślubie i ojciec ciągle mnie zbywał do tej pory. Pieniądze ze sprzedaży działki bardzo by się przydały nam, potrzebujemy wziąć kredyt itd aby kupić coś swojego wreszcie, Teraz mój ojciec powiedział, że działka będzie podzielona na 4 osoby (nie wiem kogo) czyli ja dostanę tylko 25%. Nie wiem dlaczego tak zrobił, Zawsze pomagałam w gospodarstwie - praktycznie od dziecka, kupowałam mu prezenty, życzenia itp. Nie miałam z nim konfliktów. Czuję się oszukana i widzę jawną niesprawiedliwość. Może gdyby nie dawał mi nadziei na tą działkę, a tak przez tyle lat żyłam złudzeniem, a teraz praktycznie nie dostanę nic. Nic pewnie nie będzie też z kredytu, mąż jest zły na taką sytuację, że i on został oszukany, Proszę o radę. Próbowałam rozmawiać z ojcem ale on powiedział, że to on rządzi i zrobi jak będzie chciał a ja nie mam nic do gadania. Matka jest po mojej stronie ale ona też nic może tutaj zrobić. Proszę też o modlitwę.
|
|