logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Tomasz Jelonek
Mojżesz i Jezus jako prawodawcy
Głos Ojca Pio
 


z cyklu: "Świat Pisma Świętego" - cz. 8

Mojżesz i Jezus jako prawodawcy

Przyglądaliśmy się postaci Mojżesza śledząc opatrznościowe przygotowywanie go do podjęcia zleconych mu zadań. Mojżesz miał wrócić do Egiptu, aby wyprowadzić naród z niewoli. Tego, którego nie zrozumieli i którego się zaparli, Bóg wybrał na wybawcę. Przedziwne są drogi Boże. Różne od dróg i postanowień ludzkich. Z tym się musimy zawsze liczyć, abyśmy nie sprowadzali Boga do wymiaru naszych wyobrażeń.

Niełatwy był ten naród, który Mojżesz miał prowadzić, dlatego Bóg ukazał mu swój budzący lęk majestat. Czytamy w Księdze Wyjścia o objawieniu się Boga: Trzeciego dnia rano rozległy się grzmoty z błyskawicami, a gęsty obłok rozpostarł się nad górą i rozległ się głos potężnej trąby, tak że cały lud przebywający w obozie drżał ze strachu. Mojżesz wyprowadził lud z obozu naprzeciw Boga i ustawił u stóp góry. Góra zaś Synaj była cala spowita dymem, gdyż Pan wstąpił na nią w ogniu i uniósł się dym z niej jakby z pieca, i cala góra bardzo się trzęsła. Glos trąby się przeciągał i stawał się coraz donośniejszy. Mojżesz mówił, a Bóg odpowiadał mu wśród grzmotów (Wj 19, 16-19).

Prosili więc Izraelici Boga, aby mówił do nich przez Mojżesza. Udał się zatem Mojżesz na górę, aby otrzymać prawo. Przez obcowanie z Bogiem zajaśniała twarz Mojżesza i musiał ją zasłonić, bo, jak pisze św. Paweł, dopiero w Chrystusie opada zasłona i jawnie możemy wpatrywać się w sprawy Boże.


Jesteśmy uczniami Chrystusa i trzeba, abyśmy mogli do Boga podejść, ale to jest wielkie zobowiązanie. Bóg jest Bogiem wielkiego majestatu, a mamy do Niego swobodny przystęp. Tego nie możemy zmarnować. Zobowiązuje nas to do konsekwentnego zachowania praw Bożych.

Mojżesz przyniósł dziesięć przykazań, a Jezus Chrystus je uściślił, pogłębił. Bóg, do którego mamy prawo przyjść, chce, abyśmy byli, bardziej czyści, otwarci na Jego słowo i bardziej wymagający niż tamci. Przypominamy sobie prawo przyniesione przez Mojżesza i przypominamy sobie, że nas obowiązuje więcej, gdyż mamy większe go Pośrednika w Jezusie Chrystusie. Musimy bardziej po Bożemu traktować wszystko, mamy być dokładniejsi ; i wierniejsi. Powiedziano: nie będziesz zabijał, a Jezus mówi, że jeżeli ktoś w myślach nienawidzi, już jest zabójcą. Czy nie jesteśmy zabójcami?

Czy do naszego serca nie wkrada się nienawiść, niechęć do drugiego człowieka? Bóg mówi: nie możesz nienawidzić.
Nawet niechęć do drugiego nie przystoi , tym, którzy mają tak swobodny przystęp do Boga. Powiedziano tamtym: nie będziesz cudzołożył, a Jezus mówi: jeżeli ktoś w myślach pożąda, to cudzołoży. Mamy swobodny przystęp do Boga. Bóg przychodzi bezpośrednio, bez błyskawic i grzmotów, dlatego trzeba abyśmy na ciało nasze i ciało naszych bliźnich patrzyli po Bożemu. Trzeba w nim zobaczyć wielki dar Boży; ale trzeba także pamiętać, że wspaniałość Bożego stworzenia została zepsuta przez grzech pierworodny, że przezeń wdarły się do naszych myśli nieuporządkowane pragnienia i dlatego trzeba wiele wysiłku, aby zachować jasne, proste, Boże spojrzenie na całego człowieka, aby zobaczyć w nim stworzenie Boże, a oddalać wszystko, co może naruszyć Boży porządek. Musimy panować nad naszymi myślami i pragnieniami.

Powiedziane było tamtym: nie będziesz kłamliwie świadczył, a Jezus żąda od nas o wiele więcej. Nie tylko w sądzie mamy mówić prawdę, prawdziwe ma być cale nasze wnętrze i postępowanie, a tak łatwo o zakłamanie, kiedy innym jest się na zewnątrz a innym wewnątrz.

Wszystkie przykazania Boże w Jezusie zostały pogłębione, cześć ojca i matki, obejmuje również szacunek dla przełożonych, miłość Kościoła. Trzy natomiast pierwsze przykazania wymagają prawdziwej wewnętrznej czci Boga, nie tylko formalności. Abyśmy o wielkości Boga, do którego możemy przychodzić tak blisko, nie zapomnieli, trzeba byśmy wraz z Mojżeszem i ludem Izraela wrócili pod górę Synaj, aby przypomnieć sobie, że Bóg jest Bogiem mocnym i najświętszym.
To wymaga naszej świętości.

ks. prof. Tomasz Jelonek

 
Zobacz także
Agnieszka Wawryniuk

Jan Chrzciciel na widok przechodzącego Jezusa powiedział: Oto Baranek Boży. Te słowa poruszyły jego uczniów do tego stopnia, że ruszyli z miejsca i poszli za Jezusem. Pragnęli się z Nim spotkać i porozmawiać. Przebywanie z Nim dotknęło ich serc i przekonało, że mają do czynienia z prawdziwym Mesjaszem. Ewangelista zaznaczył, że to spotkanie nie było chwilowe, podkreślił, że uczniowie tego dnia pozostali u Niego.

 
ks. Gabriel Pisarek scj
Modlitwa zaprasza nas do odbycia niesamowitej podróży, podczas której mamy szansę na niezwykłą przygodę – jest nią wędrówka w głąb siebie. Odbywa się ona z najlepszym z możliwych przewodników, ze Słowem, Słowem Bożym, Słowem Wcielonym, które oświetla i ożywia, karmi i podtrzymuje, które daje życie, bo samo jest życiem, które było na początku, które było u Boga i samo jest Bogiem...
 
o. Jerzy Zieliński OCD
Żyć mądrze – to kierować uwagę serca na znaki, które wskazują na nieuchronne przemijanie i konieczność wzięcia odpowiedzialności za własne wybory i czyny; na kończący się czas łaski, w którym możesz dokonać zmian ku dobru i wynagrodzić zło. Nigdy nie czekaj do jutra, by zmieniać się na lepsze. W procesie duchowego dojrzewania ponosimy wymierne straty z powodu nałogowego ulegania pokusie odkładania na później. „Zacznę za tydzień... zacznę za miesiąc... zacznę od rekolekcji, w których będę uczestniczyć...”. A czy masz pewność, że za tydzień czy miesiąc wciąż będziesz w gronie żywych? 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS