logo
Czwartek, 02 maja 2024 r.
imieniny:
Atanazego, Longiny, Toli, Zygmunta – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Sebastian Korczak SDS
Nie wszyscy to pojmują...
Apostoł Zbawiciela
 


Nie wszyscy to pojmują, lecz jedynie ci, którym jest to dane (Mt 19, 12).
 
 Świadomie piszę te słowa zaczerpnięte z Pisma Świętego, aby już na początku podkreślić ogromną trudność problematyki, moją własną ograniczoność w jej wyjaśnieniu oraz niezbędną w podejściu do tego zagadnienia wiarę. Drogi Czytelniku jeśli po przeczytaniu niniejszego artykułu czy nawet wielu opasłych tomów, które mówią o czystości konsekrowanej, nie pojmiesz lub pozostaniesz dalej ze swoimi wątpliwościami dotyczącymi tej delikatnej materii, proszę Cię, nie przejmuj się, ale podobnie jak w przypadku rozterek związanych z innymi ślubami, zwróć się bezpośrednio do Tego, który jest źródłem, stoi u celu każdego ślubu zakonnego; do Tego który najpełniej żył według owych rad, które dzisiaj nazywamy ewangelicznymi. Kto może, niech więc pojmuje...
 
Najpierw wyjaśnijmy sobie terminologię dotyczącą omawianego ślubu. Możemy się spotkać z różnymi jego określeniami: wspomniana już wcześniej czystość, ale także dziewictwo czy potocznie celibat.
Celibat to stan, w którym osoba powstrzymuje się od zawarcia związku małżeńskiego; jest on wymagany od kandydatów do święceń kapłańskich w Kościele rzymskim (Sobór Watykański II, Presbyterorum Ordinis, 16; Kodeks Prawa Kanonicznego, kan 277, 1).
 
Czystość to cnota, według której osoba zobowiązuje się do zachowywania Bożych praw we wszystkich kwestiach związanych z życiem seksualnym (L. Orsy, Otwarcie się na Ducha, Warszawa 1976, 48). Dziewictwo oznacza oddanie się Bogu w doskonałej czystości z zamiarem zachowania nieskazitelności umysłu i ciała (tamże, 49). Widzimy więc, że terminologia, mimo że jest różna, dotyczy tego samego. Jej celem jest oddanie Bogu całej naszej osoby, przyjęcie i jednocześnie poświęcenie wszystkich wartości ludzkich naszego ciała i ducha, a także relacji osobowych ze wszystkimi ludźmi.
 
Czystość jest jednak nie tylko potrzebna ślubującym zakonnikom czy przysięgającym księżom diecezjalnym, wobec których wymagany jest celibat, ale każdej osobie... także żyjącej w małżeństwie! Niektórych może to zdziwić, ale przecież małżonkowie ślubują sobie czystość małżeńską, to znaczy ślubują zachowywać Boże prawo w sferze dotyczącej pożycia małżeńskiego. Dziewictwo to nie tylko – rozumiany potocznie – fizyczny brak kontaktu seksualnego z drugą osobą. Jest to całkowite oddanie się – tak duchowe, jak i cielesne Bogu (każda część ciała wraz z duchem).
 
Kiedyś podczas rekolekcji usłyszałem, że „czystość konsekrowana równa się miłości integralnej”. Brzmi to bardzo mądrze, ale chodzi tak naprawdę o to, że jeśli miłość jest prawdziwa, to chce wypełnić sobą wszystko. Miłość to nie jest pustka, ale ciągłe rodzenie nowej miłości, dobra, piękna. Dlatego ci, którzy zarzucają zakonnicom, zakonnikom i księżom, że uciekają od miłości, nie mają racji! Ślubujący czystość daje świadectwo duchowej płodności Kościoła i wyższości dóbr niebieskich, a mając serce wolne, może bardziej wzrastać w miłości do Boga i ludzi.
 
 
1 2 3  następna
Zobacz także
Maciej Zinkiewicz OFMCap
Kościół to łódź, która płynie po oceanie życia. Gdzie jest w niej miejsce dla duszpasterza? Czy ma on być kapitanem tej łodzi? Wiele osób myśli w ten sposób. Jeżeli tak działa duszpasterstwo, to problem się zaczyna, kiedy duszpasterza zaczyna brakować: młodzi przestają wiedzieć, dokąd iść. Papież Franciszek mówi, że duszpasterz nie może być kapitanem statku! Ma być latarnią.
 
Z Adamem Gęstwą OFMCap, dyrektorem Szkoły dla Spowiedników i długoletnim duszpasterzem młodzieży, rozmawia Maciej Zinkiewicz OFMCap
 
 
Maciej Zinkiewicz OFMCap
Boże pomysły mogą powalić człowieka na ziemię. Wydawało się bowiem gorliwemu Szawłowi, że uratuje Jahwe i Jego umiłowany naród przed nową sektą, głoszącą zbawienie w Jezusie z Nazaretu. Jednakże Jahwe, którego tenże Jezus słusznie nazywał Ojcem, wybrał Szawła jeszcze w łonie matki, by swoją gorliwość spożytkował w głoszeniu zwalczanej uprzednio Dobrej Nowiny...
 
Monika Deja

Chyba każdy słyszał powiedzenie: „Lepsze znane piekło niż nieznane niebo”. Zawiera ono prawdę o tym, że człowiek nie lubi żadnych większych modyfikacji w swoim życiu, mimo że – jak mawiał grecki filozof Heraklit z Efezu – jedyną stałą rzeczą jest… zmiana. Czasami po prostu o zmianie w naszym życiu po cichu marzymy – myślimy o tym, że chcielibyśmy schudnąć, rzucić palenie, przeprowadzić się, nauczyć się języka obcego… I bardzo często na planach oraz marzeniach się kończy. Doskonałym tego przykładem są tzw. noworoczne postanowienia, które porzucamy niekiedy już po kilku dniach czy tygodniach.  Dlaczego tak się dzieje?

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS