logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
kard. Gianfranco Ravasi
Potrzeba tylko jednego
Przewodnik Katolicki
 
fot. Harli Marten | Unsplash (cc)


Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele  (…). Maria obrała najlepszą cząstkę.  (Łk 10, 41-42)
 
Jezus jest uroczyście podejmowany przez zaprzyjaźnioną rodzinę. Ta pełna pogody i pokoju scena była częstym motywem płócien od Tintoretta w XVI w. (Monako) po Velazqueza w 1617 r. (National Gallery w Londynie) i od Vermeera w 1653 r. (Edynburg) aż po Overbecka w 1815 r. (Berlin). Jedynie św. Łukasz (Łk 10, 38-42) opisuje to wydarzenie, ukazując dwie kobiety, Martę i Marię, natomiast św. Jan wprowadza inną scenę, paralelną, lecz różną, w której występuje podobne zachowanie obu kobiet (J 12, 1-11). W opowiadaniu Jana nie tylko wskazane jest miejsce – Betania, przedmieście Jerozolimy – ale również pojawia się brat kobiet, Łazarz, który później stanie się beneficjentem głośnego cudu Chrystusa: jak wiadomo, zostanie przez Niego wskrzeszony (11, 1-45).
 
Wróćmy jednak do epizodu zrelacjonowanego przez Łukasza. To, co wydarzyło się w murach tego domu, jest ogólnie znane: Marta, pełniąc honory pani domu (o Łazarzu nie ma tu wzmianki), zaangażowana jest w serdeczne rytuały gościnności, niezmiernie silnie odczuwane i przeżywane na Wschodzie. Tymczasem jej siostra Maria zatapia się w słuchaniu gościa. Słowa, które Jezus kieruje do Marty, niezadowolonej z braku współpracy siostry, nadały tej scenie symboliczne znaczenie, tradycyjnie interpretowane jako ukazanie dwóch stylów życia: aktywnego, o wymiarze społecznym, i kontemplacyjnego, mistycznego.
 
Francuski pisarz Paul Claudel w swym dramacie Zamiana również nada imię Marta pokornej i pracowitej bohaterce, czyniąc z niej symbol oddania rodzinie w codziennym życiu, w konkretnych zadaniach. W rzeczywistości, kiedy zagłębimy się w tekst Ewangelii i wsłuchamy w słowa Jezusa: „Marto, Marto, martwisz i niepokoisz się o wiele, a potrzeba mało, albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona”, zobaczymy wszystko w innym świetle.
 
O Marcie z opowiadania Łukasza mówiono, że była „pogrążona”, niemal „przytłoczona” posługami, które spełniała. Tu tkwi klucz  do zrozumienia pouczenia Jezusa. Marta pozwala, by sprawy zewnętrzne całkowicie ją pochłonęły. Maria z kolei uosabia wzorzec ucznia, który w każdej sytuacji wsłuchuje się w słowo Boże i zawsze kieruje ster w stronę najistotniejszej, „lepszej cząstki”.

Ogólnie rzecz biorąc, to nie praca oddala człowieka od Boga i od duchowości (czy sam Jezus ze swym ustawicznym nauczaniem, uzdrawianiem, spotkaniami, wysłuchiwaniem nie jest typem „aktywnym”?), ale zapamiętanie się w działaniu, całkowite zniewolenie przez sprawy materialne, bez wewnętrznego, bezpośredniego i pośredniego, odwoływania się do Boga, swego rodzaju wewnętrznego kanału ciągle na Niego otwartego. 
 
kard. Gianfranco Ravasi
Przewodnik Katolicki 34/2014
 
Zobacz także
Edward Kryściak SP
W roku miłosierdzia papież Franciszek zaprasza wierzących do pochylenia się nad tajemnicą Boga, który swą wszechmoc ukazuje w łasce miłosierdzia. Jedną z pierwszych przypowieści, która uchyla nieco owej tajemnicy, jest przypowieść o uczcie w domu faryzeusza Szymona, zapisana w Ewangelii wg św. Łukasza (Łk 7, 36-50). 
 
Krzysztof Pilch
Ostatnie rekolekcje Papieża bardzo szybko wydały owoce; jego śmierć wzbudziła smutek, ale również nadzieję i wiarę. Miliony ludzi pośrednio lub bezpośrednio wzięły udział w pogrzebie Ojca Świętego. To wtedy stacje telewizyjne całego świata pokazały pielgrzymów z transparentami Santo subito. Wyrażały one przekonanie, że Jan Paweł II przez całe życie szedł prostą drogą do nieba i tam też trafił po śmierci.
 
Dariusz Piórkowski SJ
Perspektywa życia wiecznego wydaje się nieraz wielu ludziom tak odległa lub niewiarygodna, iż w ogóle nie zaprzątają sobie nią głowy. Podobnie dzieje się ze zmartwychwstaniem, które albo odkładane bywa do lamusa historii albo uważane jest za wątpliwą zapowiedż przyszłego szczęścia. Żródła biblijne dowodzą jednak, iż zmartwychwstanie jest zarówno obietnicą jak i wydarzeniem dokonującym się już dzisiaj. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS