logo
Czwartek, 02 maja 2024 r.
imieniny:
Atanazego, Longiny, Toli, Zygmunta – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Wojciech Węglowski
Bóg doskonale zna możliwości każdego człowieka
Mateusz.pl
 
fot. Erik Mclean | Unsplash (cc)


Komentarz do pierwszego czytania

 

Fragment Księgi Przysłów, odczytywany dzisiaj w liturgii, z pewnością można nazwać hymnem sławiącym znaczenie, godność i wielkość kobiety.


Opis niewiasty, zawarty w pierwszym czytaniu, to słowa skierowane do młodzieńca opuszczającego szkołę mędrców, a więc do mężczyzny poszukującego swojej życiowej wybranki. Dlatego zawartych jest w nim tak wiele pozytywnych cech, jakimi powinna się odznaczać kobieta, która boi się Pana i dobrze przeżywa swoje życie. Autor tych słów wyszczególnia jej następujące zalety: dzielna, dobra, godna zaufania, pracowita, czy też hojna dla ubogich. Generalizując, wielkość kobiety jest mierzona poprzez umiejętność dawania daru z siebie, to znaczy bycia dla Boga i dla innych.


Warto także zwrócić uwagę na opis prac wykonywanych przez niewiastę, czyli przędzenia i tkania. Wykonuje je z poświęceniem, gorliwie i starannie, co oznacza, że jest oddana i opiekuńcza. Taką kobietę nie jest łatwo znaleźć.


Treść pierwszego czytania kieruje naszą uwagę najpierw na godność kobiety. Następnie uświadamia nam, że jej mocne strony uwypuklone w tekście, są pewnymi talentami, darami, które Bóg ofiarowuje człowiekowi, a które należy wykorzystać dokładnie i starannie, tak jak robi to opisywana niewiasta.

 

Komentarz do psalmu

 

Psalm 128 był zwyczajowo śpiewany przez pielgrzymów udających się do Jerozolimy. Przeważnie były to całe rodziny.


Psalmista chce pokazać, że człowiek, poprzez wierność Bogu, może cieszyć się Jego błogosławieństwem w swojej rodzinie, w swoim domu. Aby to osiągnąć, podaje trzy warunki zdobycia szczęścia. Pierwszy to praca, która wiąże się z rozwojem człowieka, a jednocześnie stanowczo neguje lenistwo i unikanie wysiłku – „będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich”. Drugi to rodzina, a dokładniej ofiarowanie swojej osoby komuś innemu, a więc odrzucenie wszelkiego egoizmu, zaborczości i chęci władzy. Trzeci to pobożność, czyli podporządkowanie swojego życia Bogu.


Dzięki zachowywaniu tych trzech wskazówek będziemy mogli nazywać się ludźmi prawymi, najbardziej szczęśliwymi, bo osiągniemy spokój sumienia.

 

Komentarz do drugiego czytania

 

Tesaloniczanie byli społeczeństwem zwracającym dużą uwagę na kwestię końca świata. Jednakże byli pełni obaw nie mających żadnej nadziei na szczęśliwe zakończenie, ponieważ nie znali Boga. Było to źródłem pewnej pasywności, marazmu, bezczynności i bezsilności. Święty Paweł Apostoł, przedstawiając im Chrystusa, obdarował ich także nadzieją na szczęśliwe zakończenie ziemskiego życia. Jednak czas oczekiwania na ponowne Jego przyjście, który jest czasem nieznanym i nieoczekiwanym, nie może być czasem bezczynności i bezsilności. W oczekiwaniu na paruzję święty Paweł zaprasza Tesaloniczan do wybudzenia się ze swoich grzechów, do czuwania w wierze i zaufaniu wobec Boga, a także do aktywnej i angażującej miłości Boga i bliźniego.

 

Komentarz do Ewangelii

 

Bóg doskonale zna możliwości każdego człowieka i na tej podstawie udziela mu odpowiednich darów różnego rodzaju i różnej miary. Mogą być to uzdolnienia, środki finansowe, dary duchowe (np. modlitwa, pełnienie dzieł miłosierdzia, współczucie), posiadanie wiedzy o możliwości osiągnięcia zbawienia czy także miłość, która jest dana każdemu człowiekowi. Każdy z tych darów jest ofiarowany człowiekowi po to, aby korzystając z nich, służył Bogu i innym ludziom. Tylko w taki sposób puści je w obieg i przyniesie odpowiednie zyski.


Talenty, dary nie są równo rozdzielane, co może wzbudzać w nas zazdrość. Jednak jest w tym sens. Otrzymanymi darami mamy się wymieniać, wzajemnie ubogacać. Dlatego naszym pierwszym zadaniem jest odkrycie i zaakceptowanie otrzymanych skarbów od Boga. Następnie ich pomnażanie poprzez dobre wypełnianie obowiązków duchowych, działanie i pracowitość, czynienie świata lepszym dzięki swoim uzdolnieniom, praktykowanie miłości Boga i bliźniego oraz dzielenie się ze światem dobrą nowiną o zbawieniu człowieka, co w efekcie przygotuje nas na ponowne przyjście Pana.


Musimy pamiętać jeszcze, że z zaangażowania i wykorzystywania dóbr otrzymanych od Boga osobiście zdamy relację przed Bogiem, dzięki czemu otrzymamy nagrodę lub naganę.

 

ks. Wojciech Węglowski
Bractwo Słowa Bożego

mateusz.pl

 
Zobacz także
ks. Jan Drozd SDS

Tylko wówczas możemy z ufnością zwrócić się do Boga z prośbą o skreślenie zaciągniętego przez nas u Niego długu, jeśli sami przebaczyliśmy. Prośba nasza byłaby faryzejska, gdyby jej nie poprzedziła nasza gotowość przebaczenia naszym winowajcom. Prosić Boga o przebaczenie własnych win, a sobie pozostawić porachunki z naszymi bliźnimi, znaczyłoby uzurpować sobie sąd nad nimi, który przecież należy wyłącznie do Niego: "Umiłowani, nie wymierzajcie sami sobie sprawiedliwości, lecz pozostawcie to pomście Bożej...

 
Fr. Justin
Rozum dostatecznie wiele mówi nam o Bogu, o życiu, o stworzeniach, zwłaszcza o człowieku i jego celach. Czy niezbędna jest jeszcze wiara?
 
ks. Edward Staniek
Nikogo z ludzi Chrystus tak nie pochwalił jak Jana syna Elżbiety i Zachariasza. Nawet o swojej mamie nie wypowiedział publicznie tak pięknych i ciepłych słów jak o nim. Łączyło ich nie tylko pokrewieństwo, lecz i przyjaźń. Znał jej tajniki ich wspólny uczeń Jan, syn Zebedeusza, autor czwartej Ewangelii. Jan obserwując wzrost popularności Jezusa cieszy się i – jak przystało na dobrego przyjaciela – dobrowolnie ustępuje Mu miejsca. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS