logo
Czwartek, 02 maja 2024 r.
imieniny:
Atanazego, Longiny, Toli, Zygmunta – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Józef Kozłowski SJ
Warto się powtórnie narodzić
Szum z Nieba
 
fot. Serge le Strat | Unsplash (cc)


Spojrzenie w prawdzie

 

Potrzeba nawrócenia wpisana jest w nasze życie. Ilekroć doświadczamy słabości, skutków grzechu pierworodnego, skłonności do zła, tyle razy kierowane do nas wezwanie: potrzeba ci się powtórnie narodzić (por. J 3, 3) znajduje swoje uzasadnienie.

 

Na skutek grzechu pierworodnego jesteśmy skłonni do zakrywania prawdy o sobie i tworzenia fałszywego obrazu zarówno siebie, jak i Boga. Spojrzenie na siebie w prawdzie jest możliwe dzięki uprzedzającej łasce Boga, który przemawia przez niepokój sumienia. W ten sposób Bóg upomina się o należne prawo w sercu człowieka, by przypomnieć o celu naszego życia. Często czyni to przez pozornie przypadkowe zdarzenie, jednak w rzeczywistości jest to działanie, które skłania nas, abyśmy zatrzymali się nad pytaniem o sens i cel swoich pragnień i działań. Będąc w stanie grzechu czy niewierności – nie widzimy tego. Dostrzegamy jedynie utrapienie i ból wewnętrznego rozdarcia.

 

Zmiana kierunku

 

Proces nawrócenia jest darem Ducha Świętego, który pracuje nad tym, abyśmy postępowali w nowości życia i stawali się podobni do Jezusa Chrystusa. Jesteśmy stworzeni do świętości i ona jest celem naszego istnienia. Dla jej realizacji Bóg wyposażył nas w dary natury i łaski, jak również odbił w nas swoje podobieństwo, naznaczył znamieniem, które nieustannie odwołuje się do naszej świadomości, domagając się, abyśmy stawali się na wzór tego „odbicia” złożonego w głębi naszego jestestwa: Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy (Ga 5, 25).

Duch Święty współpracuje z nami poprzez władze duchowe rozumu i woli. Udziela łaski wewnętrznego rozeznawania uczuć, myśli i odruchów woli, abyśmy pod Jego kierunkiem mogli kształtować w sobie obraz Jezusa Chrystusa.

 

Jego działanie zmierza ku temu, abyśmy świadomie przyjęli synostwo Boże, a wraz z nim wolność od grzechu i wezwanie do stawania się na obraz Boży. On troszczy się o naszą więź ze Stwórcą, dlatego nieustannie przekazuje Jego Słowo i modli się w nas, abyśmy mogli je przyjąć i pozwolili Mu się przemieniać.

 

Prawda wyzwala

 

Duch Święty otwiera nas na Słowo Boże, zachęca do słuchania Słowa, rozumienia go oraz przyjęcia sercem i umysłem. W świetle Słowa Bożego możemy poznać i zaakceptować prawdę o sobie.

 

Dogłębne poznanie siebie i swojej grzeszności w Bogu to kluczowy owoc nawrócenia.

 

Dopóki będziemy uznawać swoje możliwości za wystarczające do doskonalenia się i w pokorze nie zaakceptujemy własnej grzeszności – nie pogłębimy relacji z Bogiem przez miłość i łaskę. Własnym wysiłkiem możemy jedynie zbudować fałszywą pobożność, wyniosłą przed Bogiem i ludźmi, ulegając jednocześnie pokusie narzucania jej jako drogi dla innych. Taka postawa prowadzi do pychy, braku tolerancji i osądzania bliźnich według własnej miary. Między innymi z tego względu zgoda na dogłębne poznanie prawdy o sobie jest fundamentem pełnego nawrócenia i współpracy z Duchem Świętym. On bowiem wprowadza w tajemnicę krzyża Chrystusa, w którym poznajemy zarówno głębię nieprawości ludzkiego grzechu, jak i wielkość Bożego miłosierdzia.

 

Duch Święty w swej miłości pochyla się nad nami i w trosce o zbawienie odsłania prawdę grzechu, aby nas wyzwolić i wypełnić prawdziwym szczęściem. Pozwólmy Mu przemieniać nasze serca i nie lękajmy się, a wtedy zobaczymy, co On może uczynić w naszym życiu dla dobra innych.

 

Owoce wierności Duchowi Świętemu

 

Wierność Duchowi Świętemu objawia się w pokorze serca wobec Boga i bliźniego, w posłuszeństwie woli Bożej wyrażonej w przykazaniach, w Słowie Bożym i głosie sumienia, a także w osobistej modlitwie i wyznaniu Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. Człowiek wierny prowadzeniu Ducha Świętego to ten, który na pierwszym miejscu w swoim życiu stawia Boga, słucha Jego Słowa, wypełnia je i w Nim pokłada nadzieję. Oddaje chwałę Bogu we wszystkim co czyni, kim jest i co posiada. Natomiast w odniesieniu do miłości bliźniego – układa swoje życie w prawdzie tak, aby był zdolny odzwierciedlić tę miłość wobec drugiego człowieka.

 

Miłość ta wyraża się w okazanej cierpliwości, przebaczeniu, służbie i radości z powodu dobra, które czyni. Taki człowiek jest chwałą Stwórcy i zaczynem Jego miłości pośród świata. Jedność z Bogiem rodzi pokój w jego sercu i w relacjach z bliźnimi. Swoim postępowaniem wobec nich i podejściem do rozwiązywania trudnych spraw, wnosi postawę całkowitego zaufania Bogu, której towarzyszy radość i pokój.

 

Wierność Duchowi Świętemu można poznać po owocach takich jak: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie (por. Ga 5, 22-23). Prośmy Ducha Świętego o nie, aby stać się Jego świadkami wobec każdego człowieka, którego postawi na naszej drodze.

 

Duch Święty jest najcenniejszym darem dla naszego życia. Wchodzi z nami w dialog, wypełnia swoimi darami, zaprasza do współpracy postawie otwartości i zaufania. Postawa otwartości jest wyrazem zgody na to, aby działanie Boga mogło dosięgnąć nasze życie i je przemienić. Jest ona możliwa tylko wtedy, gdy pragniemy w pełni poznać bogactwo Bożego obdarowania w nas, przyjmując je z wdzięcznością i z miłością odpowiadając na nie.

 

Wierność obdarowaniu przez Ducha Świętego jest obronną twierdzą w duchowej walce, mocą w przyjęciu łaski nowego narodzenia i w postępowaniu na drodze doskonałości.

 

Skutki niewierności

 

Niewierność może objawić się poprzez brak dziękczynienia wobec Boga za Jego dary, jak również w pretensjonalnej postawie wobec Jego działania, w oszukiwaniu siebie pod pozorem pełnienia woli Bożej, w małostkowości polegającej na tym, że „przecedzamy komara, a połykamy wielbłąda” (por. Mt 23, 24) oraz w lekceważeniu natchnień Ducha Świętego.

 

Niewierność Duchowi Świętemu prowadzi także do utraty daru modlitwy uwielbienia i pokory serca. Bywa, że człowiek staje się rozdrażniony w sensie emocjonalnym, odczuwa duchową oschłość, ma także niechęć wobec innych lub odczuwa zmęczenie misją, do której został powołany. Niewierność ta objawia się także w braku wyrozumiałości wobec ludzi, w wewnętrznym osamotnieniu, a także w bezdusznym wykonywaniu praktyk religijnych

 

Dary i charyzmaty uśpione

 

Zaprośmy Ducha Świętego, aby na nowo rozpalił w nas dary i charyzmaty, które pozostają w uśpieniu, na skutek braku współpracy z łaską i wierności wobec Jego prowadzenia.

 

Wysiłek połączony z łaska sakramentalną i Bożym obdarowaniem stanie się dla nas źródłem kolejnych zwycięstw i owoców na drodze nawrócenia, rozumianego jako postępowanie za Chrystusem.

 

Józef Kozłowski SJ
Szum z Nieba nr 100/2010 | wrzesień 2010
na podstawie fragmentów podręcznika „Pod sztandarem Chrystusa” o. Józefa Kozłowskiego SJ (oprac. Beata Szymczak-Zienczyk)

 
Zobacz także
Piotr Aszyk SJ
Skrupuły, z punktu widzenia etyki, polegają na obwinianiu się za zło, którego się de facto nie popełniło, lub na nieustannym lęku przed popełnieniem zła. Jak hipochondryk ma przeświadczenie, iż doskwiera mu jakaś dolegliwość, mimo że jest zdrowy, lub obawia się zarażenia chorobą, tak skrupulant żyje w stanie nieustannej obawy, iż splamił lub splami swe sumienie. Skrupuły mogą wdzierać się w ludzkie życie w różnym stopniu.
 
Michał Nieniewski
Skąd możemy wiedzieć, czego Pan Bóg od nas oczekuje? Po czym możemy poznać, że pełnimy Jego wolę? Jest sposób. Poznajemy to po owocach Ducha Świętego. Nie należy mylić ich z siedmioma darami Ducha Świętego, z których wynikają. W liście do Galatów św. Paweł zachęca ich, aby „postępowali według ducha” i pozwolili mu się prowadzić. Postępowanie „według ciała”, a więc z przyziemnych pobudek, owocuje wyłącznie występkami – choćbyśmy nie chcieli nic złego uczynić. Ich przeciwieństwem są owoce Ducha Świętego.  
 
Ks. Marian Piątkowski
Poddajemy się przygnębieniu, bo żyjemy w trudnych czasach, czarno widzimy przyszłość, nie potrafimy podjąć cierpienia, nawet małego, nieustannie narzekamy. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych młodzież powtarzała w piosence: "Źle było, źle będzie, w Polsce, zawsze i wszędzie...". Jeszcze nie tak dawno mówiliśmy: "Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby był chleb z solą i woda, byle byśmy mieli wolność i prawdę"...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS