Przez wieki pewien fragment Pisma świętego był skandalem, zgorszeniem, powodem sporów teologów i schizm pierwotnego Kościoła. Bo jak tu zgodzić się z tym, że Bóg płakał, cierpiał, umarł, że był dzieckiem kobiety, a nawet… że kiedyś miał kryzys?
Czy jesteśmy w stanie powiedzieć coś o miłości Adama i Ewy? Czy naprawdę można ich uznać za wzór dla małżonków, w szczególności dla tych żyjących w XXI wieku? Z całą pewnością. Przede wszystkim widzimy, że ich miłość była zanurzona w bezpośrednim doświadczeniu miłości Pana Boga, oparta na osobowej relacji z Bogiem. Co prawda Biblia mówi, że nikt nigdy Boga nie oglądał (1 J 4, 12), więc zapewne nie widzieli Go również Adam i Ewa, ale rozmawiali z Nim i czuli się przy Nim dobrze, mieli doświadczenie Jego obecności.
___________________