logo
Piątek, 09 czerwca 2023 r.
imieniny:
Anny-Marii, Felicjana, Sławoja, Efrema, Pelagii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Katechezy

ks. Paweł Siedlanowski
Wśród motywów za porzuceniem wspólnoty Kościoła można znaleźć i taki: Jestem dobrym człowiekiem. Kościół nie jest mi do niczego potrzebny. A Boga mogę spotkać w szumie lasu, na brzegu jeziora… Padają przy tym argumenty w rodzaju: Pan X jest niewierzący, ale nikt przecież nie zakwestionuje jego szlachetności, altruizmu. A wielu katolików jest obojętnych na ludzką biedę – udają, że nie widzą krzywdy innych (albo sami krzywdzą) itp.
 
ks. Grzegorz A. Ostrowski
Kościół widzi w nabożeństwie do Serca Jezusowego znak miłości Boga ku ludziom. Chce także rozbudzić w sercach ludzkich wzajemną miłości ku Bogu poprzez to nabożeństwo. Nadto sam Chrystus nadał temu nabożeństwu wybitnie kierunek ekspiacyjny: ma nas ono uwrażliwiać na grzech, mobilizować w imię miłości Chrystusa do walki z nim oraz do wynagradzania za tych, którzy najwięcej ranią Boże Serce. Bóg jest miłością. Z miłości Bożego Serca istnieje cały wszechświat i rodzaj ludzki...
 
ks. Jerzy Jastrzębski
Każde stygmaty są tajemnicą. W przypadku siostry Wandy Boniszewskiej charakterystyczne było to, że krwawienia przybierały na sile w pierwsze czwartki miesiąca, w Wielkim Poście oraz w tzw. suche dni – środę, piątek i sobotę – praktykowane w Kościele katolickim na początku każdej pory roku. Czyż to nie zadziwiające, że nawet stygmaty „wpisały się” w prawo Kościoła katolickiego?
 
Robert Więcek SJ
Miłujące Serce gotowe jest na cierpienie. Bóg wystawia się na ryzyko bycia zranionym. Stwórca ryzykuje, iż stworzenie Go odrzuci, gardząc Jego nieskończoną miłością. Bóg, wiedząc o tym, nie odsuwa się. Do końca objawia swoje umiłowanie. Nie zniechęca się. Jego Serce bije dla człowieka z miłości. W nie kończącym się refrenie: To jest Ciało moje za was wydane... To jest Krew moja za was wylana... (por. 1 Kor 11, 23-26).
 
ks. Aleksander Radecki
Tak nam mówili w szkole od najmłodszych lat. A przytaczając to stare przysłowie, nauczyciele oczekiwali, że zachowamy właściwą kolejność w wykonywanych zadaniach. Owszem, okazało się bardzo szybko, że linie wychowawcze przebiegać muszą równolegle i są rozłożone w czasie – ale jednak ten fundamentalny porządek musi być zachowany...
 
Jean-Charles Nault
Niewielu z nas współczesnych ma pojęcie o acedii.  „Demon acedii, nazywany także demonem południa, jest najuciążliwszy spośród wszystkich demonów”, pisał w IV wieku Ewagriusz z Pontu. Ale i dziś określenie to musi obudzić w nas czujność. Zazwyczaj wszak demon kojarzy się z głęboką nocą, a nie białym dniem! Ten nieoczekiwany charakter demona, który atakuje w samym środku dnia, czyni z acedii wyjątkowo groźne zło. 
 
Ks. Stanisław Ormanty TChr
Prezentowana książka to skarbnica wiedzy dla przygotowujących homilie, moderatorów grup biblijnych i modlitewnych, katechetów i wszystkich zainteresowanych Pismem Świętym. Czytelnik znajdzie tu wyjaśnienie wielu oryginalnych pojęć i kontekstów, które czasem umykają w przekładach biblijnych, pozna zwyczaje, zasady i prawa, według których żyli ludzie przywoływani na kartach Biblii...
 
Grzegorz Misiewicz
Zdaje się, że nie brakuje wartościowych treści na czas Wielkiego Postu, ale... co z treściami dedykowanymi na dni radości wielkanocnej? Tę lukę w tym roku wypełniają 4 odcinki rozmów pod hasłem Tempus Paschale. Grzegorz Misiewicz zaprasza do rozmowy ks. Janusza Lemańskiego i wynikliwie analizuje kolejne wydarzenia, które domagają się wyjaśnień. Przecież nikt ot tak po śmierci nie znika z grobu.
 
Krzysztof Wons SDS
Od początku była i jest cała piękna.   Maryja przyjmuje słowo Boże, zachowuje i rozważa je w sercu bez względu na sytuacje i okoliczności. Gdy pewnej nocy znalazła się w cuchnącej stajni, pośród stajennego barłogu, w warunkach, w jakich przechowuje się zwierzęta, w sercu niezmiennie przechowywała Słowo, od anielskiego lectio w rodzinnym domu w Nazarecie, przez ciężką podróż w dziewiątym miesiącu ciąży, aż po stajnię w Betlejem. Kołysała i rozważała Słowo w swoim sercu.   Zapraszamy do codziennych rozważań o pięknie Matki samego Boga w dniach od 19 do 26 grudnia 2022 roku.
 
Polecamy

Jedną z cech charakterystycznych Karola Wojtyły była ogromna wrażliwość historyczna. Jego przeżywanie wiary w kontekście dnia dzisiejszego nawiązywało do przeszłości i otwierało horyzont, ku któremu należało dążyć. Było w nim poczucie ciągłości dziejów, historii jako miejsca objawienia Boga i realizacji Jego zbawczych planów. Niewątpliwie Wojtyła miał w tej materii wielkiego mistrza, jakim był kard. Stefan Wyszyński z programem duszpasterskim nowenny obchodów tysiąclecia chrztu Polski. 

 

Z ks. Sławomirem Oderem, postulatorem procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II, wikariuszem sądowym Trybunału Zwyczajnego Diecezji Rzymskiej, rozmawia ks. Mirosław Cholewa

 
Zobacz także
o. Jacek Krzysztofowicz OP
W starożytności, na pustyni egipskiej żyło wielu mnichów. Przez cały rok modlili się i pracowali - wyplatali maty, liny, kosze... Pewnego dnia dwóch z nich wybrało się do Aleksandrii, by sprzedać to, co wyprodukowali, i zakupić żywność. Zdarzyło się jednak w mieście, że skusił ich diabeł - nie wrócili od razu na pustynię, lecz trzy dni i trzy noce nurzali się w rozpuście. Gdy roztrwonili już wszystkie pieniądze, wyruszyli z powrotem. W pewnej chwili jeden z nich rzekł do drugiego: "Bracie, po co właściwie wracamy? Przecież jesteśmy potępieni?...
 
 
___________________

 reklama

katolicyzm