logo
Poniedziałek, 21 kwietnia 2025 r.
imieniny:
Jarosława, Konrada, Selmy, Anzelma, Konrada – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Spowiedź święta

Stanisław Mieszczak SCJ
zy, żal i ogromny lęk najczęściej towarzyszą kobietom borykającym się z dramatem aborcji, w którym rozpoznały grzech przeciwko Bogu, życiu i samym sobie… Jaką mają szansę nie tylko na otrzymanie rozgrzeszenia, ale także na prawdziwą odnowę życia duchowego w sobie i wejście na drogę wewnętrznego uzdrowienia? Jest jedyna droga: sakrament pokuty i pojednania.
 
Stanisław Morgalla SJ
Czy akceptujesz siebie? Czy rozwijasz własne talenty i zdolności? Czy kształtujesz w sobie dojrzałą i odpowiedzialną seksualność poprzez unikanie pornografii, samogwałtu? Czy pogardzasz sobą? Czy myślisz o popełnieniu samobójstwa? Czy próbowałeś – próbowałaś okaleczać się lub odebrać sobie życie?
 
Józef Augustyn SJ
Chrześcijański Wschód, inspirujący się radykalną duchowością ojców pustyni, miał i nadal ma większą odwagę proponowania i wymagania spowiedzi od wiernych. Do dzisiaj w wielu wspólnotach prawosławnych przed każdą Komunią św. wymagana jest spowiedź, a kapłan tuż przed jej udzieleniem stawia niekiedy pytanie: „Czy byłeś u spowiedzi?” I nie jest to uważane za niestosowne. Duszpasterska tradycja katolicka jest odmienna. Ulega ona dzisiaj raczej przeciwnemu niebezpieczeństwu – unikaniu czy wręcz lekceważeniu spowiedzi indywidualnej.
 
Agata Adaszyńska-Blacha
Sakrament pojednania to przede wszystkim rzeczywistość teologiczna. Istotne jest tu działanie Boga. W tym konkretnym przypadku odpuszczenie grzechów i przywrócenie łaski uświęcającej. Wszystko, co jest ludzkie, psychologiczne, co wynika z interakcji dwóch osób, ma drugorzędne znaczenie.   Z Tomaszem Grabowskim OP rozmawia Agata Adaszyńska-Blacha
 
kl. Karol Szlezinger SCJ
Przyjmując chrzest święty, zostajemy włączeni do rodziny Boga, stając się Jego umiłowanymi dziećmi. Na skutek grzechu pierworodnego dalej pozostaje w nas jednak grzeszna natura. Chrzest gładzi grzech pierworodny, ale nie wymazuje jego skutków. W obliczu naszej słabości jesteśmy zatem narażeni na upadek każdego dnia. Nie jest jednak ważne, ile razy upadniemy, lecz ile razy powstaniemy – przyjmując pomocną dłoń Zbawiciela. Tą pomocną dłonią Boga jest sakrament pokuty i pojednania, w którym Chrystus oczyszcza nasze rany, uzdalniając nas do życia na sposób duchowy i święty.
 
ks. Matteo Zuppi
Czy trudno rozmawiać o naszym grzechu? Instynktownie myślimy, że tak. Często unikamy rozmawiania o grzechu, gdyż uznajemy, że to "wypadek w porządnym sercu", epizod, błąd dla którego oczekujemy jedynie wyrozumiałości. Boimy się uznać, że to grzech, czyli przejaw dawnego zła, które w nas tkwi, a z którym musimy walczyć i je przezwyciężać. Sądzimy, że jesteśmy sprawiedliwi, dobrzy z natury i poszukujemy zła poza nami.
 
Giulianini Annalisa
W historii ludzkości nieustająco dochodzi do nadużyć, niesprawiedliwości i niezrozumienia. Każdy ma coś do wybaczenia, a jednak rzadko zastanawiamy się czym tak naprawdę jest przebaczenie, w jaki sposób ta umiejętność rozwija się w człowieku oraz jakie są główne trudności i mechanizmy obronne uniemożliwiające otwarcie się na ten gest...
 
Polecamy
Marcin Majewski

Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł – zgodnie z Pismem – za nasze grzechy, że został pogrzebany, i że zmartwychwstał trzeciego dnia – zgodnie z Pismem (1 Kor 15,3n). Motto niniejszego artykułu zaczerpnięte jest z Listu św. Pawła do wspólnoty w Koryncie. Fragment ten stanowi jedno z najstarszych wyznań wiary. Starsze niż spisanie Ewangelii. Paweł zapisał tu najbardziej pierwotną katechezę nowotestamentalną.

 
Zobacz także
Dariusz Kowalczyk SJ

Historia rozłamów wśród chrześcijan i wysiłków, aby zaradzić podziałom, jest dla nas lekcją, z której warto wyciągnąć wnioski. Jezus, wiedząc, że Jego ziemska misja zbliża się do końca, modlił się do Boga Ojca o jedność swych uczniów: „Proszę, aby wszyscy stanowili jedno, Ojcze, niech będą jedno z Nami […]. Niech stanowią jedno, aby świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś” (J 17, 21).

 

___________________