logo
Środa, 01 maja 2024 r.
imieniny:
Józefa, Lubomira, Ramony – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Grażyna Berger
Nawróćcie się, a żyć będziecie
Posłaniec
 
fot. Yoann Boyer | Unsplash (cc)


Gdy Jahwe Bóg uczynił ziemię i niebo, jeszcze nie powstał żaden krzew polny i żadne ziele polne nie wzeszło (...). Wtedy Jahwe Bóg ulepił człowieka z gliny ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia (Rdz 2,4-7).

Czy jest dar większy niż dar życia?
      
Niczym glina dla garncarza, proch ziemi staje się dla Boga tworzywem, z którego kształtuje człowieka. Bierze go w swoje ręce, podnosi, nadaje mu kształt, jedyny, niepowtarzalny, zgodny ze swoim zamysłem. A znajdując w nim upodobanie, udziela mu swego tchnienia ożywiającego. I stał się człowiek istotą żywą. Czy jest dar większy niż dar życia?
 
I zasadził Bóg ogród w Eden na wschodzie i umieścił tam człowieka. Nie pozostawił go na pustkowiu, ale wprowadził go do najpiękniejszego ogrodu, zasadzonego specjalnie dla niego. Teren nawadniała rzeka, która wypływając z Raju, dzieliła się na cztery odnogi. W ogrodzie rosły drzewa urocze na wejrzenie, których owoce były smaczne w spożywaniu. Bóg zapewnił człowiekowi warunki konieczne do życia i do szczęścia. Sam przychodził tam w powiewie dziennym, aby spotykać się ze swym stworzeniem. Czy może być większe szczęście dla człowieka utworzonego z prochu ziemi? Otrzymał życie, doświadczył szczęścia przebywania w bliskości swego Stwórcy, który uczynił go z miłości i dla miłości, i pouczył, jak zabezpieczyć te dary: Z każdego drzewa ogrodu możesz spożywać, ale z drzewa poznania dobrego i złego nie możesz spożywać, bo gdy spożyjesz, na pewno umrzesz.
      
Ukryty w pyle ziemi Wąż zbliżył się do człowieka. Jak jad trujący sączy w jego serce nieufność wobec Boga. Przekręca Jego przykazanie, dziwiąc się, że dobry Bóg zakazał ludziom spożywania owoców, aż w końcu oskarża Boga o brak prawdomówności i dobroci względem ludzi: Na pewno nie umrzecie, ale wie Bóg, że skoro tylko spożyjecie z niego owoc, otworzą się wam oczy i będziecie jako Bóg, znający dobro i zło.
 
Powodowany pychą i chęcią zrównania się ze Stwórcą człowiek podejmuje decyzję. Pragnąc uniezależnić się od Jego woli, mocą której istniał, popada pod władzę śmierci. W proch, z którego powstał, się zamieni, odrzucając ofiarowane mu przez Boga życie.
      
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo (...). W Nim było życie, a życie było światłością ludzi (...). Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi (J 1,1-12).

Bóg wyciąga do człowieka rękę
      
Ponownie Bóg wyciąga do człowieka rękę, ofiarowując mu dar życia. Posyła do niego swego Umiłowanego Syna, by wyprowadził z ciemności i śmierci swe stworzenie. Za cenę Jego krwi pragnie przywrócić człowiekowi utraconą godność, pragnie zaprosić go do utraconego Raju.
 
Uwierzyć Bogu? A może On chce mnie oszukać, ograniczyć? Może prawdziwa jest obietnica Węża, że człowiek stanie się jak Bóg. Już teraz decyduje, co jest dobrem, co złem. A jego wiedza, jego osiągnięcia w różnych dziedzinach techniki, medycyny...? No i czy nie decyduje o życiu innych?
 
Nawróćcie się! (...) Ja nie mam żadnego upodobania w śmierci, mówi Pan Bóg. Zatem nawróćcie się, a żyć będziecie (Ez 18, 30b-32).

Powracając do Boga przez pokutę
 
Popiół, proch jest symbolem ułomności i przemijania człowieka. Jest również znakiem żałoby i pokuty. U Izraelitów, a także Egipcjan, Arabów, Greków występował zwyczaj posypywania głowy popiołem, oznaczający skargę, smutek, skruchę, pokutę. W czasach wczesnochrześcijańskich grzesznicy, gdy rozpoczynali publiczną pokutę, ubierali zgrzebne szaty i włosiennice, posypywali głowy popiołem i pościli o chlebie i wodzie. Praktykowanie pokuty publicznej zanikło z czasem, jednak przetrwał duch pokuty i obrzęd posypywania głów popiołem. Papież Urban II (1088-1099) zalecił go wszystkim wierzącym na rozpoczęcie Wielkiego Postu. Od VII w. dniem rozpoczynającym liturgiczny okres pokuty była Środa Popielcowa. W tym dniu, człowiek, na którego czole nakreślony zostaje krzyż z popiołu, wyznaje, że chce powrócić do Boga, którego porzucił przez grzech. Uświadamia sobie, że w ten sposób wybrał śmierć. Powracając do Boga, przez pokutę odzyskuje życie i nieśmiertelność.
      
Grażyna Berger
Posłaniec Serca Jezusowego nr luty 2004 
 
Zobacz także
o. Robert Wawrzeniecki OMI
Wygospodaruj sobie godzinę lub więcej czasu, znajdź spokojne miejsce, w którym nic nie będzie cię rozpraszać. Poproś Ducha Świętego o pomoc, po czym spokojnie przeczytaj ten tekst i wsłuchaj się w to, co Duch chce przez niego mówić do Twojego serca, szczególnie przez słowa rozważanego fragmentu Pisma...
 
ks. Tomasz Jaklewicz
Uwierzyć oznacza wybrać Jezusa jako światło dla swojego życia. Uznać w Nim nauczyciela. Zostaliśmy ochrzczeni jako dzieci. Czy jako dojrzali ludzie powiedzieliśmy świadomie osobiście TAK Chrystusowi i Jego Kościołowi?

 
br. Grzegorz Owsianko OFMConv
„Słysząc na wykładach fizyki, że przy wystrzale, np. z armaty, istnieje pewna granica zasięgu, której, biorąc pod uwagę siłę wybuchu, pocisk nie przekracza – przyszło mi na myśl, czy ta granica jest bezwzględnie pewna i czy można by ją w jakiś sposób przekroczyć”. Powyższe słowa, wbrew pozorom, pochodzą z notatek kogoś, kto znany jest raczej jako kapłan i zakonnik niż ekspert w dziedzinie nauk ścisłych. Często jednak zapominamy, że św. Maksymilian, bo o nim mowa, był utalentowany także w tym zakresie.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS