logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Błażej Tobolski
Tu mówi BÓG...
Przewodnik Katolicki
 


Czego się spodziewamy?

Wielką ciekawość i sensację budziła podana do publicznej wiadomości tzw. trzecia tajemnica fatimska. Ukazanie się Maryi trójce dzieci w Fatimie, w maju 1917 roku, to tylko jedno z objawień prywatnych. Czego się po nich spodziewamy – cudów, wiedzy o przyszłości? Czy do poznania Boga nie wystarczy nam objawione przez Niego Słowo – Pismo Święte?

Sobór Watykański II w Konstytucji dogmatycznej o Objawieniu Bożym naucza: "spodobało się Bogu w swej dobroci i mądrości objawić siebie samego i ujawnić nam tajemnicę woli swojej, dzięki której przez Chrystusa, Słowo Wcielone, ludzie mają dostęp do Ojca w Duchu Świętym i stają się uczestnikami boskiej natury".

Pełnia Objawienia

Historia tego stopniowego objawiania się Boga zawarta jest na kartach Biblii w Starym i Nowym Testamencie. Wszystkie etapy zbliżania się Boga do człowieka, poprzez przymierze z Noem, wybór Abrahama i danie Prawa Mojżeszowi miały na celu zjednoczenie świata ze Stwórcą, które dokonało się przez wcielenie Syna Bożego.

Dlatego też "Chrystus, Syn Boży, który stał się człowiekiem, jest jedynym, doskonałym i ostatecznym Słowem Ojca. W Nim powiedział On wszystko i nie będzie już innego słowa oprócz Niego. […] Nie należy się już spodziewać żadnego nowego objawienia publicznego przed chwalebnym ukazaniem się Pana naszego Jezusa Chrystusa. Chociaż jednak Objawienie zostało już zakończone, to nie jest jeszcze całkowicie wyjaśnione; zadaniem wiary chrześcijańskiej w ciągu wieków będzie stopniowe wnikanie w jego znaczenie", czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego (nr 65-66).

Depozyt wiary przejęty od apostołów jest we wspólnocie Kościoła przekazywany kolejnym pokoleniom i przez niego wyjaśniany. Ten przekaz i wypełnianie Słowa, przy stałej obecności Ducha Świętego, nazywamy Tradycją. Tak więc to, co zapisane jest w Piśmie Świętym oraz to, co podaje do wierzenia Nauczycielski Urząd Kościoła obowiązuje wszystkich, cały lud chrześcijański.

Czy istnieje zatem możliwość i potrzeba "dodatkowego" objawiania się Boga ludziom w wizjach prywatnych?

Bóg spotyka człowieka

Na to pytanie odpowiada Katechizm Kościoła Katolickiego (nr 67): "W historii zdarzały się tak zwane objawienia prywatne; niektóre z nich zostały uznane przez autorytet Kościoła. Nie należą one jednak do depozytu wiary. Ich rolą nie jest "ulepszanie" czy "uzupełnianie" ostatecznego Objawienia Chrystusa, lecz pomoc w pełniejszym przeżywaniu go w jakiejś epoce historycznej".

Będąc bowiem w Kościele Chrystusowym, nie tylko przyjmuję i akceptuję głoszoną przez niego naukę, ale ma mnie ona przybliżać do Boga. Dokonuje się to przez przyjmowanie sakramentów, jakie Jezus zostawił swojemu Kościołowi, ale również przez modlitwę i realizowanie woli Bożej w codziennym życiu.

Jednak spotkanie z Ojcem nie jest jedynie zależne od woli i działania człowieka. To Bóg jest głównym jego inicjatorem i dawcą łaski, dzięki której jest ono w ogóle możliwe. Dlatego zdarza się, że zechce On, za pośrednictwem swojego Syna, Maryi czy świętych objawić się danej osobie w sposób przekraczający jedynie duchowe doświadczenie, jakie ma miejsce chociażby podczas modlitwy. Pamiętajmy, że Bóg jest wszechmocny i wolny, więc nie możemy Go zamknąć wyłącznie w naszych tradycyjnych formach pobożności. Jaki jednak cel mają tego typu prywatne objawienia?

 
1 2 3  następna
Zobacz także
Kuba Witkowski
Co począć, gdy nie można począć? Takie pytanie zadaje sobie coraz więcej par, które mają problemy z płodnością. Naprotechnologia – mało znana w Polsce – jest dla nich szansą na rodzicielstwo. Jeśli podczas regularnego współżycia nie dochodzi do poczęcia dziecka, wielu lekarzy bardzo szybko sugeruje metodę „In Vitro”. I to często w sytuacjach, gdy nie skorzystano z żadnych innych sposobów leczenia... Wytworzyła się taka praktyka, że małżeństwo mające trudności z poczęciem dziecka po roku, a nawet po kilku miesiącach, jest określane jako bezpłodne.  
 
Fr. Justin
Czy pomijając Maryje, nie można zachować pełnej treści wiary w Chrystusa?
 
Jan Buczyński

Zdarza się, w trakcie liturgii mszy świętej kojarzymy niektóre elementy inaczej, niż pierwotnie o nich myślano. Takim przykładem może być aklamacja Kyrie eleison (po polsku przetłumaczona jako Panie, zmiłuj się). Błędnie myśli się o niej jako o części aktu pokuty – śpiewa się ją po nim, chociaż nie zawsze: pomija się ten śpiew, gdy wybrano formę aktu pokuty, w której aklamacja „zmiłuj się nad nami” jest już obecna. W polskiej praktyce, niestety, obecna jest prawie tylko pierwsza forma aktu pokuty, zaczynająca się od słów Spowiadam się…  (Confiteor), przez co wydaje się, że Kyrie eleison jest jej uzupełnieniem, dalszym ciągiem. A to nie do końca prawda.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS