logo
Sobota, 11 maja 2024 r.
imieniny:
Igi, Mamerta, Miry, Franciszka – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ojciec Jerzy
Wniebowstąpienie
Posłaniec
 


Wniebowstąpienie

Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba.
Dz 1,11

Wniebowstąpienie Jezusa zamyka czas Jego obecności w ludzkim ciele na ziemi. Nie śmierć jest odejściem Jezusa z tego świata, ale właśnie wniebowstąpienie. Tak cicho i ubogo jak przyszedł na ten świat, tak też, niemal niepostrzeżenie, z niego odchodzi. Nie dokonał żadnej rewolucji, nie wyzwolił Izraela z niewoli rzymskiej. Rozpoczął jedynie dzieło przemiany i proces wyzwalania człowieka ze zła.

To zadanie mają kontynuować Jego uczniowie. To oni słyszą w chwili rozstania wezwanie do czekającej ich misji: Będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi. Jest to zadanie w równej mierze wielkie, jak i odpowiedzialne: Kto może pojąć, niech pojmuje.
W swoim narodzeniu Chrystus wniósł w ludzki świat Boże życie. O tym co Boże pouczał, a naukę tę potwierdzał znakami i cudami. A czynił to jak Ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie. Za tę naukę zapłacił życiem. Teraz, w chwili wniebowstąpienia wraca do Ojca, niosąc ze sobą swoich braci, tych którzy w Niego uwierzyli. Ten, kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką.

Dzisiaj nasze spojrzenie z tej biednej, umęczonej ziemi powinno podążyć za Chrystusem, nie po to jednak, aby o trudach ziemskiej wędrówki zapomnieć, lecz by pełniej uświadomić sobie, że trzeba na niej tak żyć, by kiedyś móc się spotkać z Jezusem w niebie. Przecież nie zostawił nas sierotami. Zostawił nam swego Ducha, który w Kościele przypomina nam i poucza, jak żyć, by spotkać się kiedyś z powracającym Jezusem, który do nieba wstąpił, aby tam przygotować nam miejsce. A w domu Ojca jest mieszkań wiele. Wystarczy dla każdego. Tam nikt nie będzie bezdomny.

Ojciec Jerzy

tekst pochodzi z  Posłańca Serca Jezusowego

 
Zobacz także
Jacek Stojanowski
Bardzo często nie mogę wyjść ze zdumienia po rozmowie z niektórymi moimi znajomymi. Widzę ich co tydzień w kościele, chodzą na pielgrzymki, służą do Mszy świętej. Gdy jednak rozpoczynamy rozmowę na tematy natury, nazwijmy je, moralnej, to mamy malutki problem. No bo wiesz, Kościół ma takie przestarzałe, niedzisiejsze poglądy. Przecież Bóg kocha człowieka. Dlaczego więc miałby mu zabraniać tylu rzeczy? Że paru gości w sutannach uznało antykoncepcję za grzech nie znaczy jeszcze, że mają rację...
 
Ks. Mariusz Pohl
To rzeczywiście przypowieści dla nas na dzisiejsze czasy. Niczego bowiem tak dziś nie trzeba jak cierpliwości i związanej z tym roztropności. I dotyczy to nie tylko cierpliwego czekania na wypełnienie się Królestwa Bożego w niebie, ale raczej cierpliwości w budowaniu tego Królestwa już tu, na naszej biednej ziemi ojczystej.
 
ks. Andrzej Trojanowski
Wiemy, że gdy apostołowie głosili Dobrą Nowinę, to Pan potwierdzał ich słowa niezwykłymi zna-kami i cudami. Z radością i wdzięcznością przyjmujemy fakt, że głoszenie dziś prawdy o nieskończonym miłosierdziu Boga również zostaje przez Niego potwierdzone cudownymi znakami. Jak bardzo dziś potrzeba apostołów Miłosierdzia Bożego, czyli głosicieli Dobrej Nowiny, ludziom, którzy żyją w rzeczywistości nieraz bardzo powikłanej i trudnej!
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS